14 milionów Polaków ma zyskać wsparcie w nowej instytucji
Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej zapowiedziało powołanie nowej instytucji państwowej - Rzecznika Praw Pracownika. Ma ona w założeniu chronić interesy 14 mln osób pracujących w Polsce i uzupełnić działania Państwowej Inspekcji Pracy.
Ministerstwo kierowane przez Agnieszkę Dziemianowicz-Bąk ogłosiło plany utworzenia nowej instytucji. Biuro Rzecznika miałoby zajmować się ochroną i dbaniem o prawa pracowników w Polsce. W środę Agnieszka Dziemianowicz-Bąk złożyła wniosek o wpis projektu ustawy o Rzeczniku Praw Pracownika do wykazu prac legislacyjnych rządu. Nowa instytucja ma wzmocnić pozycję osób zatrudnionych, które – jak podkreśla resort – często znajdują się w słabszej pozycji wobec pracodawców ze względów ekonomicznych.
Miliony Polaków mają mieć swojego rzecznika
Z danych wynika, że w Polsce 14 milionów osób to pracownicy. Do tej pory nie było jednak w Polsce organu władzy państwowej, który by ich reprezentował. Byłaby to piąta taka instytucja, wśród organów państwa są już bowiem Rzecznik Praw Dziecka, Małych i Średnich Przedsiębiorców, Praw Pacjenta oraz Finansowy.
Rzecznik Praw Pracownika ma stać na straży konstytucyjnych wolności i praw wszystkich osób wykonujących pracę zarobkową. Założenie jest takie, że dzięki temu prawa pracownicze – wolność zrzeszania się w związkach, prawo do minimalnego wynagrodzenia, zakaz dyskryminacji, prawo do bezpiecznych i higienicznych warunków pracy oraz szereg innych praw – będą jeszcze lepiej chronione. Podkreślono, że ochroną Rzecznika zostaną objęte nie tylko osoby z umową o pracę, ale też umów cywilnoprawnych lub innych form zatrudnienia.
5 tysięcy za jeden dzień. Zdradza, ile zarabia na wynajmie luksusowych aut
Rzecznik Praw Pracownika. Takie mam mieć kompetencje
Kompetencje Rzecznika Praw Pracownika obejmą dwa główne obszary. Po pierwsze, Rzecznik będzie głosem pracowników – przede wszystkim w trakcie prac nad nowymi ustawami, ale również we wszystkich sprawach, które będą miały wpływ na interesy pracowników. Po drugie, Rzecznik będzie realnym wsparciem prawnym. Będzie mógł:
- udzielać porad i pomocy prawnej pracownikom,
- interweniować u pracodawców,
- składać skargi do Państwowej Inspekcji Pracy,
- brać udział w sprawach sądowych dotyczących praw pracowniczych.
Podano, że podobnie jak Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców, Rzecznik Praw Pracownika będzie powoływany przez premiera, na wniosek ministra pracy, na 6-letnią kadencję.
Dublowania zadań z PIP nie będzie
Ministerstwo Pracy wyjaśniło zarazem, że nowa instytucja nie zabierze kompetencji Państwowej Inspekcji Pracy. "PIP dba o przestrzeganie prawa pracy, przeprowadza kontrole i niedługo zyska uprawnienie przekształcania w uzasadnionych przypadkach umów cywilnoprawnych w umowy o pracę. Rzecznik natomiast zostanie głosem wszystkich zatrudnionych, oficjalnym strażnikiem ich interesów i miejscem, gdzie będzie można uzyskać pomoc i wsparcie - podaje resort.