Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|

8-krotnie wzrosły ceny frachtu morskiego. Statki stoją przed portami

33
Podziel się:

W 2021 r. doszło do zachwiania globalnych łańcuchów dostaw i ośmiokrotnego wzrostu cen frachtu morskiego - stwierdził Polski Instytut Ekonomiczny.

8-krotnie wzrosły ceny frachtu morskiego. Statki stoją przed portami
W 2021 r. doszło do zachwiania globalnych łańcuchów dostaw i ośmiokrotnego wzrostu cen frachtu morskiego" - zaznaczył PIE.

Jak zwrócił uwagę PIE, o ryzyku zerwania łańcuchów dostaw mówiono w 2020 r., gdy wybuchła pandemiaobawiano się kłopotów z dostawami z Azji.

Nagły wzrost popytu na towary

Problemy te były krótkotrwałe, a odłożona konsumpcja oraz ograniczenia w świadczeniu usług spowodowały nagły wzrost popytu na towary od przełomu trzeciego i czwartego kwartału 2020 r. - przypomniano.

Zobacz także: Dziesiątki kontenerowców zalegają w porcie Los Angeles. Amerykanie boją się pustych półek

"W 2021 r. doszło do zachwiania globalnych łańcuchów dostaw i ośmiokrotnego wzrostu cen frachtu morskiego" - zaznaczył PIE. Tylko w Stanach Zjednoczonych zakupy trwałych dóbr konsumpcyjnych wzrosły o 34 proc. od początku 2020 r., co doprowadziło do problemów w wydolności łańcuchów dostaw i w rezultacie skoku cen transportu morskiego.

Analitycy zaznaczyli w czwartkowym wydaniu "Tygodnika Gospodarczego PIE", że przed portami statki wciąż jeszcze stoją na redzie oczekując na możliwość wpłynięcia do portu - wcześniej to rzadkie zjawisko, obecnie obserwowane jest na całym świecie, szczególnie silnie w USA.

Analitycy odnosząc się do towarów, które w znaczącym stopniu wpłynęły na inne sektory gospodarki wskazali m.in. na surowce, których ceny poszybowały w górę w rezultacie ogromnego popytu.

"Indeks cen surowców energetycznych wzrósł o 72 proc., z kolei ceny metali wzrosły półtorakrotnie w porównaniu do okresu przed pandemią" - podkreślono. Te ceny, jak wyjaśnili analitycy, przekładają się na zwiększanie kosztów funkcjonowania całej gospodarki.

Inną grupą są półprzewodniki. Niedobory półprzewodników, szczególnie dotkliwe dla branży motoryzacyjnej, doprowadziły w 2021 r. do przestoju fabryk m.in. w Polsce.

Jak dodano, wysoki popyt doprowadził do rekordowych wyników w handlu międzynarodowym. Przypomniano, że wolumen wymiany towarowej był najwyższy w historii w kwietniu 2021 r.

"Fabryka świata" rośnie

Z kolei wartość światowego handlu sięgnęła rekordowego poziomu w III kwartale i wyniosła 5,6 bln dol. "Na tę wartość nakłada się jednak również wzrost cen" - zauważono.

Według PIE beneficjentami wzrostu handlu są przede wszystkim Chiny, które nadal odgrywają rolę "fabryki świata". Wartość chińskiego eksportu w pierwszych jedenastu miesiącach 2021 r. roku wyniosła 3,3 bln dol., co oznacza wzrost o 31 proc. rdr. W czasie pandemii wrastał także udział Polski w światowym handlu.

Według przewidywań Światowej Organizacji Handlu wymiana handlowa na świecie będzie nadal rosła w 2022 r., choć dynamika wzrostu będzie słabła: w 2022 r. wyniesie 4,7 proc., w porównaniu do 10,8 proc. w 2021 r.

"Koniec okresu świątecznego zwiastuje minimalny oddech dla światowego handlu, o czym świadczą również ceny frachtu, które nieco spadły w listopadzie i grudniu" - podsumowano.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(33)
WYRÓŻNIONE
Mar
3 lata temu
Wysokie ceny w końcu ostudzą klientów a klient zniesmaczony szybko nie wróci najlepszy pomysł to ograniczać napompowana konsumpcję kupować tylko to co trzeba i tyle
Sasza
3 lata temu
Chiny to wrog gprszy niz Rosja. Dobrze by sie od nich uniezaleznic chocby to na razie wiecej kosztowalo. Nalozyc cla, wiecej produkowac w Polsce i Europie.
pp'
3 lata temu
I wszystko płynie z chin ..... ale czasy i porąbani przywódcy całej UE i USA .
NAJNOWSZE KOMENTARZE (33)
stryjek
3 lata temu
czytam o zerwaniu łancuchow dostaw od miesiecy i dalej nie rozumiem przyczyny. dlaczego statki stoja w portach?
StopPlandemi
3 lata temu
Wybuchła plandemia!!!!!!!
Jerzy Przyk
3 lata temu
...hmm... ale po co mają wpływać ? Zamiast wpływać - niech wypływają i wracają tam, skąd przypłynęły. Tylko wówczas i natychmiast europejska gospodarka się uzdrowi. Ot, i wszystko...
Kott
3 lata temu
Według narracji USAraela i jego wasali to wina Putina. Czas na sankcje! A może tak reżym USAraelski sam na siebie w rozpędzie sankcje nałoży?
achtung
3 lata temu
Chińczycy przez ostatnie 2 lata pokazali zachodowi miejsce w szeregu. Kwintesencją dramatu było ściąganie maseczek fizelinowych samolotami. Niestety nikt nie wyciagnął konsekwencji, a to było ostatnie ostrzeżenie.
...
Następna strona