Udało nam się w toku prac w rządzie doprowadzić do tego, żeby te ograniczenia były jak najwęższe, żeby zabezpieczyć np. matki, dzieci z niepełnosprawnościami — mówiła w programie Tłit Magdalena Biejat, wicemarszałek Senatu o podpisie prezydenta pod ustawą dot. 800 plus dla cudzoziemców. — Żeby nie było tak, że w momencie, kiedy ktoś traci pracę, ale jej szuka, od razu był karany utratą świadczenia na swoje dzieci. Bo naprawdę nie może być tak, że będziemy karać dzieci za to, że ktoś pracy nie może znaleźć. Przypominam też, że prezydent Nawrocki tworzy problem, którego nie ma. Niestety. Prezydent mówi, że musimy powiązać wypłacanie 800 plus z aktywnością zawodową Ukraińców, żeby zmusić ich do tego, żeby pracowali i żeby nie żyli na socjalu w Polsce — powiedziała wicemarszałkini, przytaczając dane dot. obywateli Ukrainy na polskim rynku pracy.