Afera śmieciowa w Warszawie. B. minister w rządzie Tuska z aktem oskarżenia
Prokuratura Krajowa skierowała akt oskarżenia w sprawie afery śmieciowej w Warszawie. Wśród oskarżonych są m.in. były minister skarbu w rządzie PO-PSL i były europoseł Włodzimierz K. oraz Rafał B., były szef Pracodawców RP. Oskarżono ich m.in. o przyjęcie 5,2 mln zł korzyści majątkowych.
Śląski wydział Prokuratury Krajowej skierował do sądu akt oskarżenia dotyczący tzw. afery śmieciowej w Warszawie. Wśród 17 oskarżonych znajdują się były minister skarbu Włodzimierz K. oraz były szef Pracodawców RP Rafał B. Zarzuty obejmują m.in. udział w grupie przestępczej i korupcję.
Akt oskarżenia wobec Włodzimierza K.
Akt oskarżenia kończy główny wątek postępowania odnoszący się do wręczenia korzyści majątkowych Włodzimierzowi K., ówczesnemu prezesowi zarządu MPO w m st. Warszawie, oraz do pozyskiwania za pomocą stwierdzających nieprawdę faktur VAT środków do udzielania tych korzyści majątkowych. Zgodnie z ustaleniami śledztwa Włodzimierz K. wraz ze współdziałającymi z nim Rafałem B. i Karoliną T. przyjął korzyść majątkową w wysokości 5.242.311 złotych - przekazała Katarzyna Calów–Jaszewska, z działu prasowego Prokuratury Krajowej.
Środki te były następnie przekazywane w gotówce oskarżonym. K. był już w tej sprawie aresztowany, ale wyszedł na wolność w kontrowersyjnych okolicznościach - po tym, jak europoselski mandat zwolnił Krzysztof Hetman, który dostał się w 2023 roku do Sejmu. K. wypełnił mandat do wyborów w czerwcu 2024 roku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czarzasty ws. piwa po rozmowie. "Przestało śmierdzieć ruską onucą?"
Obrońca polityka, mec. Michał Królikowski, twierdzi, że akt oskarżenia opiera się na pomówieniach. Podobne stanowisko zajmuje obrońca B., mec. Jan Mydłowski, który uważa, że czas skierowania aktu oskarżenia jest związany z wyborami prezydenckimi.
Sprawę rozpozna Sąd Okręgowy w Katowicach. Wobec oskarżonych stosowane są wolnościowe środki zapobiegawcze, takie jak poręczenia majątkowe i dozory policji. Śledztwo w innych wątkach, w tym dotyczących utrudniania postępowania, będzie kontynuowane. Prokuratura podaje, że w przypadku Rafała B. kaucja wynosi milion złotych.