W tekście opublikowanym na łamach "Washington Post", w przeddzień spotkania z prezydentem Bidenem w Białym Domu, prezydent Andrzej Duda zapowiedział, że zaproponuje, by zwiększyć uzgodniony na szczycie NATO w Newport w 2014 r. wymóg wydawania co najmniej 2 proc. PKB na obronność do 3 proc. Zdaniem prezydenta byłaby to odpowiednia odpowiedź na zagrożenia ze strony Rosji, która przestawiła swoją gospodarkę na tryb wojenny.
- Co do samego pomysłu zwiększenia wydatków na obronność, uważam, że jest dobry. Sytuacja za nasza granicą jest jaka jest i to wiąże się z koniecznością dozbrojenia - powiedział w programie "Newsroom" WP prof. Artur Nowak-Far z Kolegium Gospodarki Światowej SGH. - Natomiast sposób wydawania tych pieniędzy mnie martwi, z tego powodu, że w znaczącym zakresie, przynajmniej w przeszłości, były to zakupy bez przestrzegania zasad konkurencji. Ja nie jestem pewien, czy taki zakres uchylenia tego zasadniczego obowiązku, który ciąży na kupującym, a...
rozwiń