Autostradowa obwodnica Poznania będzie rozkopana. Koncesjonariusz zaczął szukać wykonawcy
Spółka Autostrada Wielkopolska, koncesjonariusz A2 na odcinku Konin - Świecko, poinformowała w poniedziałek, że szuka wykonawcy dla dobudowy trzeciego pasa na kolejnym fragmencie autostradowej obwodnicy Poznania. Kierowców na pewno czekają poważne utrudnienia.
Koncesjonariusz zaczął poszukiwania wykonawcy dobudowy trzeciego pasa ruchu na odcinki autostrady A2 pomiędzy węzłami Poznań Krzesiny i Poznań Wschód. Do tego spółka chce zlecić remont nawierzchni na węzłach Poznań Luboń oraz Poznań Wschód wraz z pracami towarzyszącymi.
Zanim kierowcy będą mieli łatwiej, wcześniej pocierpią w korkach. Tak było przy budowie dodatkowych pasów np. na odcinku Poznań Zachód - Poznań Krzesiny, który oddano do użytku w 2019 r.
Prace wówczas trwały dziewięć miesięcy. Warto dodać, że zakończyły się pół roku przed terminem, co jest nietypowe dla inwestycji drogowych w Polsce. Rozbudowa pochłonęła 202 mln zł i w całości została sfinansowana przez spółkę Autostrada Wielkopolska.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nowy podatek na armię. Czy to dobry pomysł? - Marcin Piątkowski - Biznes Klasa #16
Utrudnienia na autostradzie A2
Zgodnie z zamówieniem prace mają być prowadzone na czynnej trasie. Organizacja ruchu zostanie ustalona dopiero z wyłonionym wykonawców. Zazwyczaj stosowane jest zamknięcie jednej jezdni oraz przeniesienie na drugą samochodów jadących w obu kierunkach.
Spółka będzie wymagała od wykonawcy, aby inwestycję przeprowadzić maksymalnie w ciągu 16 miesięcy od rozpoczęcia prac. Podobnie jak na inwestycjach GDDKiA nie wlicza się w to okres zimowy od 15 grudnia do 15 marca.
Autostradowa obwodnica Poznana liczy 25 km. Za przejazd tym odcinkiem koncesyjnym kierowcy nie muszą płacić.