Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|
aktualizacja

"Avatar: Istota wody" podbija Chiny. Przekracza barierę 2 miliardów dolarów wpływów

10
Podziel się:

"Avatar: Istota wody" przekracza globalnie barierę 2 mld dolarów wpływów. Wpływ na ten wynik w dużym stopniu miał rynek chiński, gdzie właśnie rozpoczęło się celebrowanie nowego roku. Tym samym James Cameron po raz trzeci w karierze wyreżyserował film, którego przychody przekroczyły 2 mld dolarów.

"Avatar: Istota wody" podbija Chiny. Przekracza barierę 2 miliardów dolarów wpływów
Najnowszy "Avatar" w rankingu najdroższych produkcji wszech czasów zajmuje już szóste miejsce. I jest bardzo prawdopodobne, że będzie dalej piąć się w górę (Twitter, @officialavatar, Dolby)

O sukcesie filmu "Avatar: Istota wody" pisze CNBC i podaje, że to szósty film, którego globalne wpływy przekroczyły 2 mld dolarów. Pozostałymi są: "Avatar", "Avengers: Koniec gry", "Avengers: Wojna bez granic", "Gwiezdne Wojny: Przebudzenie Mocy" i "Titanic". Trzy z nich – dwa filmy z serii "Avatar" i "Titanica" – wyreżyserował James Cameron.

Chiny otworzyły drogę do 2 miliardów dolarów

Do niedzieli wpływy z biletów na film "Avatar: Istota wody" zagwarantowały twórcom 598 milionów dolarów w Stanach Zjednoczonych i 1,426 mld dolarów na zagranicznych rynkach. Tym samym blockbuster w rankingu najdroższych produkcji wszech czasów zajmuje już szóste miejsce. I jest bardzo prawdopodobne, że będzie dalej piąć się w górę, gdyż wciąż grany jest w kinach.

Film dołączył do tego bardzo ekskluzywnego klubu box office (przychód ze sprzedaży biletów – przyp. red.), a wyglądało to tak, jakby zrobił to niemal bez wysiłku – powiedział CNBC Paul Dergarabedian, starszy analityk mediów w Comscore.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zawód gracz. "Są przypadki, że zarabiają i po 40 tys. euro miesięcznie"

Jak z kolei zauważa portal Filmweb.pl, produkcji ze stajni Disneya bardzo pomógł chiński rynek, gdzie obecnie rozpoczęło się świętowanie Nowego Roku. Chińczycy zwyczajowo chętniej wtedy zostawiają pieniądze w kasach biletowych. Dodatkowo do takiego kroku zachęca ich luzowanie obostrzeń związanych z pandemią koronawirusa, które Pekin zaordynował już pod koniec grudnia.

Jak zauważa polski portal, choć "Avatar: Istota wody" na chińskim rynku zajął dopiero trzecie miejsce w tym kluczowym weekendzie, to jednak wpływy na poziomie 52 mld dolarów wystarczyły, by globalnie przekroczyć granicę 2 mld dolarów.

Będą kolejne firmy z serii

Tym samym oznacza to, że widzowie nie muszą się żegnać z fikcyjnym światem Pandory i wkrótce będą mogli zobaczyć kolejne firmy z franczyzy "Avatar". Sequel miał bowiem postawiony wysoko próg rentowności, który wynosił właśnie 2 mld dolarów. Spekuluje się, że zarobi on na siebie dopiero w momencie, gdy znajdzie się na trzecim lub czwartym miejscu listy wszech czasów.

Wiadomo już zresztą, że trwają intensywne prace nad trzecią częścią "Avatara". W rozmowie z francuskim serwisem 20 Minutes James Cameron zapewniał, że kolejna odsłona pokaże dotychczas nieznany lud Na'vi, czyli Lud popiołu. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to debiut na kinowych ekranach nastąpi w grudniu 2024 r.

Reżyser zresztą równocześnie kręcił drugą i trzecią część, by – jak sam stwierdził – uniknąć pułapki "Stranger Things" (sztandarowego serialu ze stajni Netfliksa), gdzie ekranowi bohaterowie postarzeli się o rok lub dwa, podczas gdy grający ich aktorzy – o kilka lat.

Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(10)
pikus_86
rok temu
Najlepszy film pod względem efektów i dźwięku, robiony typowo pod 3D, najwyższa liga od czasów Avatara "jedynki" i trylogii Matrixa. Polecam sale kinowe 4DX - wtedy można poczuć moc a po to właśnie idzie się do kina. Pozostałe zeszłoroczne hity to przy Avatarze amatorka i bajeczki. Jakby Avatar 2 trwał 5 godzin to na pewno bym się nie nudził, super się oglądało tę bajeczkę. Do czasów Avatara 3, nie widzę żadnej konkurencji i innej produkcji, na którą warto by wydać te prawie 50 zeta na bilet :⁠-⁠) Przebili wszystko co do tej pory widziałem w swoim życiu (nawet Avanegersów) a widziałem sporo :⁠-⁠)
Mmm
rok temu
Byłem i wyszedłem z kina 40 minut przed końcem. Nuda. Pierwsza część była fajna.
Anna
rok temu
Film bardzo brutalny nie polecam
Rob
rok temu
...... to jednak wpływy na poziomie 52 mld dolarów wystarczyły, by globalnie przekroczyć granicę 2 mld dolarów......................................Co autor tego wyliczenia chce przekazać? Że jest głąbem z matematyki ? 😄
Muj nik
rok temu
Bylem. W porownaniu do 1 czesci- nuda, rozciaganie niczego do 3 godzin, a wystarczylyby 2h, a moze i 1.5h. Na 3cz. na pewno nie pojde.