Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. AZI
|

Baltic Pipe. Gazociąg dotarł na duński ląd

24
Podziel się:

Na duńskiej wyspie Zelandia zakończyła się operacja wciągania gazociągu Baltic Pipe na ląd. Trasa do przesyłania pierwszych ilości gazu będzie gotowa 1 października 2022 roku. Gazociąg osiągnie pełną przepustowość do końca przyszłego roku.

Baltic Pipe. Gazociąg dotarł na duński ląd
Trasa do przesyłania pierwszych ilości gazu ma być gotowa 1 października 2022 roku. Fot. JOHN RANDERIS HANSEN/AFP/East News

"Gazociąg został przeciągnięty za pomocą stalowej liny przez wydrążony tunel o długości 1 km u wybrzeża Faxe. W prace zaangażowany był statek Castoro 10, który sfinalizuje ułożenie ostatniego odcinka na morzu" - poinformowano na koncie projektu na Twitterze.

Analogiczną operację na polskim wybrzeżu w okolicy Pogorzelicy przeprowadzono w pierwszej połowie września. Baltic Pipe to strategiczny projekt, który ma utworzyć nową drogę dostaw gazu ziemnego z Norwegii na rynki duński i polski oraz do użytkowników końcowych w krajach sąsiednich. Gazociąg będzie mógł przesyłać 10 mld m sześc. gazu ziemnego rocznie do Polski oraz 3 mld m sześc. z Polski do Danii.

Zobacz także: Polska pozbędzie się węgla, a potem gazu z domów? Emilewicz rozjaśnia rządowy plan

Polska część gotowa do końca roku

Trasa do przesyłania pierwszych ilości gazu ma być gotowa 1 października 2022 roku. Inwestorami są operatorzy przesyłowi: duński Energinet i polski Gaz-System.

Za budowę podmorskiej części Baltic Pipe, aż po tzw. suchy spaw na duńskim lądzie odpowiada polski operator przesyłowy gazu Gaz-System.

Gaz-System buduje ok. 1,3 tys. km gazociągów przesyłowych, a kolejnych 800 km projektuje. Zdaniem prezesa Gaz-Systemu, po powstaniu Baltic Pipe Polska uniezależni się od dostaw gazu z Rosji.

Przypomnijmy, że na początku czerwca Duńska Komisja Odwoławcza ds. Środowiska i Żywności cofnęła pozwolenie na budowę Baltic Pipe ze względów środowiskowych. Duński urząd poinformował jednocześnie, że ​​wydanie nowego pozwolenia środowiskowego może zająć 7-8 miesięcy. Jednak szybko okazało się, że problem ekologiczny związany z budową Baltic Pipe w Danii został rozwiązany i budowa mogła dalej ruszyć.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(24)
Dowci
2 lata temu
Znafcy tematu gazowego juz tłumaczą co i jak. Obecne działania to tymczasowe zabezpieczenie przed zimą i pokrycie najistotniejszych ilości gazu dla przemysłu. Jasne , że jest to kryzys ale te wszystkie działania własciwie na całym świecie doprowadza prędzej czy później, raczej prędzej do uniezależnienia sie od rosji a to oznacza koniec rosji poniewaz rosja rocznie za gaz do krajów zachodnich uzyskuje około biliona dolarów. Chyba nie trzeba nikogo przekonywac, że utrata biliona dolarów plus sankcje na niezbędne technologie wydobywcze to kres istnienia państwa. Poza tym sankcje na inne towary i technologie załatwią resztę. Nic nie pomoże rosji dywersyfikacja dostaw surowców do innych krajów, bo te kraje ścigane skrupulatnie za ewentualne łamanie sankcji owszem kupią gaz czy ropę w rosji ale za niższą cenę, bo nie będa miały interesu kupowanie drożej. Z kolei rosji za niską cenę się nie opłaci bo eksploatacja złóż i infrastruktury kosztuje grube miliardy i coraz więcej, bo coraz bardziej muszą być stosowane nowe technologie na które rosja ma szlaban. Jesli kraje zachodnie rozwiążą sprawy surowców energetycznych to wszyscy odwróca sie od surowców rosyjskich i co wtedy ? Rosja na sprzedaż i to czeka rosję. Wtedy surowce z terenów rosyjskich będą sprzedawane na lewo i prawo ale już nie przez putina i innych bandytów. Ostatnie godziny dla Rosji gdzie może sie jeszcze uratoiwać. Natychmiastowe wycofanie z Ukrainy i nawet możliwy rozruch NS II i zniesienie sankcji z tym, że Ukraina musiała by otrzymac gwarancje bezpieczeństwa ale to do zrobienia.
OPTYMISTA
3 lata temu
Baltic Pipe posłuży Gazpromowi do transportu gazu do Danii. Po drodze gaz będą mogły pobrać pribałtijskie wymiraty. Fragment już działa, transportuje gaz z Finlandii do Estonii. Gaz Gazpromu, oczywiście.
robol
3 lata temu
ciekawe po ile będziemy ten "tania"norweski gaz odsprzedawali ukrainie? a zapomniałem że oni dostają za darmo
olo
3 lata temu
będziecie płakać i płacić. Gaz norweski ze wzgledu na warunki w jakich jest pozyskiwany , z dna morskiego był i będzie droższy od rosyjskiego gazu
emigrant
3 lata temu
Benzyna i gaz w Norwegii ,to najdrozszy w Europie , niesamowite
...
Następna strona