Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
MWL
|
aktualizacja

Będzie wizyta prezydenta na zalanych terenach. Piątek spędzi na Dolnym Śląsku

14
Podziel się:

Jacek Siewiera ,szef BBN, poinformował, że prezydent Andrzej Duda w piątek od wczesnego ranka będzie przebywał na Dolnym Śląsku. Wizyta ma zostać zrealizowana tak, aby nie ingerować w prace służb i nie zaburzać działań ratowniczych.

Będzie wizyta prezydenta na zalanych terenach. Piątek spędzi na Dolnym Śląsku
Prezydent Andrzej Duda wraz z małżonką (East News, Pawel Wodzynski)

Szef BBN przekazał, że zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami prezydenta jest plan jego wizyty na terenach dotkniętych zniszczeniami powodziowymi.

- Prezydent przebywał będzie jutro od wczesnych godzin porannych na Dolnym Śląsku, a następnie również w innych częściach tych terenów, które najbardziej ucierpiały wskutek powodzi - oświadczył Siewiera.

Podkreślił, że wizyta zostanie zrealizowana w taki sposób, aby nie ingerować w prace służb, tak by nie zaburzać działań ratowniczych. - Jesteśmy w tej sprawie w kontakcie ze stroną rządową - dodał szef BBN.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Jego dom nadaje się do zburzenia. "Brak słów. 20 lat pracy"

Przekazał, że wiadomo już, iż pomoc humanitarna skierowana przez Kancelarię Prezydenta - 18 ton najpotrzebniejszych artykułów - dotarła na Dolny Śląsk. Dodał, że zgodnie z deklaracją prezydenta wyasygnowane zostały również środki finansowe, a prezydencki ośrodek w Wiśle gotowy jest na przyjęcie dzieci z terenów dotkniętych kataklizmem.

Wizyta Andrzeja Dudy na południu Polski. Politolodzy podzieleni

Według politologa prof. Radosława Markowskiego nieobecność prezydenta na terenach dotkniętych powodzią spowoduje kryzys wizerunkowy Dudy.

-To, że robi kolejne głupstwo, nie jest żadnym zaskoczeniem. Nie wiem, czy może być gorzej. Potwierdza to, co wiemy od wielu lat. Nic nowego, kolejny poważny nietakt, myślę, że wizerunkowo na tym ucierpi - ocenił. Zdaniem tego politologa prezydent powinien bardziej zaangażować się w pomoc ofiarom powodzi.

Na pewno można było w te rejony pojechać, gdyby go to interesowało, ale najwyraźniej tak nie było. Kiedy narastał kryzys powodziowy, to prezydenta Dudy w ogóle nie było, pomimo tego że jest symbolicznym zwierzchnikiem Wojska Polskiego - dodał Markowski.

Innego zdania jest politolog prof. Antoni Dudek, który na pytanie, czy prezydent powinien odwiedzić tereny dotknięte powodzią, odparł, że "powinien okazać zainteresowanie, zaapelować o pomaganie, ale niekoniecznie jeżdżąc po terenach powodziowych".

Prof. Dudek zauważył, że przyjazd prezydenta na tereny dotknięte powodzią nie zmieniłby sytuacji powodzian. - Powinien jednak podjąć działania, ale równie dobrze może to zrobić z Warszawy - zaznaczył.

Politolog zwrócił również uwagę, że kluczową rolę w razie klęski żywiołowej w polskiej strukturze władzy pełni premier. - Prezydent nie musi jechać na te tereny powodziowe, bo pojechał tam premier. W strukturze władzy w Polsce to on ma znacznie więcej do zrobienia w czasie powodzi niż prezydent - podsumował.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(14)
WYRÓŻNIONE
Gosc
3 tyg. temu
Niech Andrzej Duda nie przyjeżdża. Stosunkowo za późno zdecydował się. Teraz to się nie liczy.
Oczywiście
3 tyg. temu
Wytłumaczy mieszkańcom Dolnego Śląska dlaczego Zalewska z kolegami z PiSu wstrzymała budowę zbiornika retencyjnego na Ziemi Kłodzkiej i straty poniesione z ich winy??
Że słucham?
3 tyg. temu
Kto go tam zapraszał?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (14)
Jan
3 tyg. temu
Ale po co ?!
Jarozbigniew
3 tyg. temu
Ale tutaj tną wpisy pod artykułem o Dudzie.
Zirytowany.
3 tyg. temu
Teraz po najgorszym ?A gdzie był kilka dni temu jak bylo bardzo groźnie ?
Że słucham?
3 tyg. temu
Kto go tam zapraszał?
AnnaMaria
3 tyg. temu
A wcześniej bał się? Teraz to on lepiej nie przyjeżdża. Niech sobie zorganizuje jakieś dożynki!!!