Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|
aktualizacja

Bon turystyczny 1000 plus. Rzecznik MŚP apeluje, by program objął wszystkich podatników

242
Podziel się:

Bon turystyczny 1000 plus powinien trafić do wszystkich podatników - tak uważa Adam Abramowicz, rzecznik małych i średnich przedsiębiorców. Zaapelował on do rządu, aby ten nie ograniczał nowego programu tylko dla zatrudnionych na umowie o pracę oraz zarabiających poniżej 5,2 tys. złotych brutto.

Bon turystyczny 1000+ powinien być dla wszystkich płacących podatki - uważa rzecznik MŚP (zdj. ilustracyjne).
Bon turystyczny 1000+ powinien być dla wszystkich płacących podatki - uważa rzecznik MŚP (zdj. ilustracyjne). (wp.pl)

Program 1000 plus zapowiedziała w programie "Money. To się liczy" wicepremier i minister rozwoju Jadwiga Emilewicz. Choć bony turystyczne trafią do pracowników, to mają być pomocą dla branży turystycznej, która mocno ucierpiała przez kryzys wywołany trwającą pandemią koronawirusa.

O bony na wakacje będą mogli ubiegać się wszyscy Polacy, którzy są zatrudnieni na umowę o pracę i zarabiają poniżej średniej krajowej (5,2 tys. złotych brutto). Właśnie ten aspekt programu nie satysfakcjonuje Adama Abramowicza.

- Uważamy, że taki bon, nawet jeżeli będzie miał niższą wartość od obecnie deklarowanej, powinni otrzymać wszyscy Polacy płacący podatki - zaapelował rzecznik małych i średnich przedsiębiorców w rozmowie z "Rzeczpospolitą".

Zobacz także: Zobacz też: Dziura budżetowa może być ogromna. "Dane są wciąż zbierane"

Abramowicz tłumaczył też, że poza "drobnymi wyjątkami" nie ma branż, które nie ucierpiały w wyniku trwającego kryzysu wywołanego przez pandemię koronawirusa. Branża turystyczna jednak ucierpiała wyjątkowo mocno i w zasadzie bieżący rok może już spisać na straty - przynajmniej ta jej część, która specjalizuje się w wyjazdach zagranicznych.

Rzecznik podkreślił, że sytuacja turystyki zmieni się znacznie, ponieważ już teraz coraz więcej Polaków organizuje wyjazdy na własną rękę, unikając pośredników.

- Jest to zapewne jakaś szansa dla krajowych usługodawców z tej branży. Głównym klientem w polskich górach czy nad Bałtykiem w dalszym ciągu są nasi rodacy, więc przy braku zagranicznej konkurencji istnieje szansa na to, że branża na brak pracy narzekać nie będzie - podkreślił rzecznik MŚP.

Polacy popierają rządowy pomysł ratowania turystyki - wynika z badania na panelu Ariadna zleconego przez Wirtualną Polskę oraz money.pl. 53 proc. z nas popiera pomysł bonów turystycznych. Zdecydowaną aprobatę wyraził niemal co czwarty badany.

Jednak udział w programie jest dobrowolny. Oznacza to, że pracodawca sam zdecyduje, czy chce przekazać swoim pracownikom bony turystyczne i dorzucić się do nich z własnych środków. Rządowy pomysł bowiem zakłada, że na 1 tys. złotych na bonie 900 złotych da państwo, a 100 złotych przedsiębiorcy. W przyszłych latach te proporcje mają się zmieniać. Ekonomista Marek Zuber w rozmowie z money.pl ocenił, że fakt, iż przedsiębiorca musi dołożyć pieniądze z własnej kieszeni, może być czynnikiem hamującym program.

Łącznie program ma pochłonąć 7 mld złotych z budżetu państwa, a skorzystać z niego ma ok. 7 mln obywateli. Wicepremier Emilewicz dodała, że w następnych latach udział państwa w tym programie będzie się zmniejszać.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(242)
Kisogłos
4 lata temu
A emeryci do kolejki po miskę ryżu
Roland
4 lata temu
A ja chcę bon do klubu z damami do towarzystwa . Albo na lot w kosmos. jak szaleć to szaleć .
Agusiainez
4 lata temu
Dlaczego znowu ma ktoś cierpieć,albo dla wszystkich albo wcale...ja też pracuje i jeśli pracodawca nie będzie chciał brać udziału będę stratna,uważam że wszyscy albo nikt
realnie patrz...
4 lata temu
I TAK NIC Z TEGO NIE DOSTANIEMY,bo pracodawcy nie chcą się dokładać nawet tego 100zł.i tylko nieliczni dostaną,pewnie budżetówka itp.a szary pracownik pracujący za niewiele ponad najniższą krajową nic nie dostanie ,bo firmy nie chcą dopłacać.To powinno być odgórnie narzucone to by pracodawcy nie kombinowali.
Kac
4 lata temu
szpila wbita celnie , oj to boli boli ,paliwo do skamlania jest
...
Następna strona