Była minister postuluje program 600+. Ale nie dla wszystkich
Tylko w tym roku z powodu podwyższonej inflacji wartość 500+ spadła o około 30 zł. Była minister rodziny Elżbieta Rafalska, która wdrażała ten program, proponuje, by świadczenie podnieść. Jednak nie dla wszystkich - pisze "Fakt" w środę. Obecna europosłanka uważa, że wartość 500+ powinna wzrosnąć dla jednej grupy rodzin.
Chodzi o rodziny wielodzietne, bo one szczególnie mocno odczuwają skutki inflacji. - Chcemy, by rodziło się jak najwięcej dzieci, ale też rodziny wielodzietne powinniśmy mocniej wspierać. Dlatego świadczenie wychowawcze od trzeciego dziecka mogłoby zostać podniesione o np. 100 zł i wynosić 600 zł miesięcznie - mówi Elżbieta Rafalska dziennikowi.
Oznacza to, że na pierwsze i drugie dziecko przysługiwałoby - zgodnie z obecnymi zasadami - po 500 zł miesięcznie, a na trzecie i każde kolejne - po 600 zł. Według Rafalskiej koszty takiej zmiany nie będą wysokie, a pomoc trafi tam, gdzie jest najbardziej potrzebna.
Waloryzacja 500+? Zapomnij. Minister Maląg rozwiewa wątpliwości
500+ do zmiany? Propozycje podniesienia wysokości świadczenia
Gazeta przypomina, że program 500+ raz na trzy lata przechodzi przegląd. Ostatni odbył się w 2019 r. i wtedy rozszerzono świadczenie także na pierwsze dziecko w rodzinie bez względu na dochody. "Kolejna zmiana będzie więc możliwa w 2022 r" - czytamy.
W 2021 r. wprowadzono inne zmiany w jednym ze sztandarowych programów PiS. Chodzi m.in. o składanie wniosków wyłącznie w formie elektronicznej oraz przejęcie wypłacania świadczenia przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS).
Temat podwyższenia wysokości świadczenia po pięciu latach funkcjonowania 500+ powraca. Jak wyliczył Instytut Emerytalny, gdyby program 500 plus od początku objąć waloryzacją, podobnie jak ma to miejsce w przypadku emerytur, to teraz świadczenie wynosiło 607,85 zł.