Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. AS
|
aktualizacja

Chiny walczą o życie. Mogą pogrążyć europejskie fabryki

82
Podziel się:

Pekin stara się pobudzić wzrost gospodarczy i zwiększa produkcję przeznaczoną na eksport - pisze Wall Street Journal. Europejscy konsumenci mogą spodziewać się zalewu tanich chińskich towarów, ale taka polityka ma też drugie oblicze. Ostatnia fala doprowadziła do bankructwa wielu zachodnich fabryk.

fabryka, chiny
Chiny walczą o życie. Mogą pogrążyć europejskie fabryki (PAP, Xinhua/Photoshot. All rights reserved.)

- Fabryki produkują więcej samochodów, maszyn i elektroniki użytkowej, niż krajowa gospodarka jest w stanie wchłonąć. Wspierane tanimi pożyczkami udzielanymi przez państwo, chińskie firmy zapychają rynki zagraniczne produktami, których nie mogą sprzedać u siebie - taki scenariusz kreśli amerykański dziennik.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Miliarder zdradza "wielką ściemę" w handlu częściami samochodowymi Maciej Oleksowicz Inter Cars #19

Chińska gospodarka hamuje

WSJ wskazuje, że gospodarka w Państwie Środka rozwijała się w ubiegłym roku w tempie 5,2 proc. rocznie. Wynik, który ucieszyłby większość przywódców państw w Europie, w Chinach został odebrany mało entuzjastycznie.

Co więcej, analitycy przewidują, że tempo wzrostu PKB będzie maleć, m.in. ze względu na postępujący kryzys na rynku nieruchomości. Według firmy konsultingowej Capital Economics do 2030 r. roczny wzrost spowolni do około 2 proc.

Zwiększenie eksportu mogłoby pomóc w ożywieniu chińskiej gospodarki, ale dla zachodniego przemysłu będzie bardzo złą nowiną. WSJ pisze o ryzyku powtórki sytuacji z początku XXI w., gdy zalew chińskich towarów doprowadził do zamykania fabryk. Tylko w samych Stanach Zjednoczonych pracę w latach 1999–2011 straciło ponad dwa miliony osób.

Tym razem, wskazuje dziennik, istnieją jednak "siły równoważące". USA, Europa i Japonia nałożyły cła na część importowanych produktów (lub zagroziły takim działaniem), oraz wsparły finansowo branże uznawane za strategiczne. Niektóre z chińskich firm, starając się poprawić relacje z państwami Zachodu, zdecydowały się też otworzyć u nich nowe fabryki.

Zdaniem WSJ znaczne zwiększenie podaży produktów przemysłowych z jednoczesnym spadkiem siły nabywczej będzie miało w Chinach działanie dezinflacyjne.

Chiny się wyludniają

Innym problem rozwojowym, z którym zmaga się "chiński smok" jest demografia. Oficjalnie w 2023 roku ludność Państwa Środka zmniejszyła się o 2,087 mln osób do 1,409 mld. Wskaźnik zgonów osiągnął najwyższy poziom od czasów rewolucji kulturalnej z lat 60. XX wieku.

Amerykański demograf Yi Fuxian z University of Wisconsin-Madison twierdzi jednak, że w rzeczywistości statystyki mogą wyglądać jeszcze gorzej.

- Chiński kryzys demograficzny wykracza poza jakąkolwiek wyobraźnię władz Państwa Środka oraz międzynarodowej społeczności, a wzrost gospodarczy będzie gorszy, niż się to teraz wydaje - twierdzi Fuxian.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(82)
WYRÓŻNIONE
🧧 jaro
rok temu
Europejskie firmy są doprowadzane do ruiny za sprawą regulacji UE: czy to wysokimi podatkami aby było na socjale, czy to ogromną biurokracją księgową, czy to sztucznymi kosztami zielonego ładu. To nie Chiny są tu winne tylko my sami. Spadkowy trend gospodarki europejskiej ma przyczyny wewnętrzne a nie zewnętrzne.
Filozof.
rok temu
Problemy: 1. Chińska gospodarka jest jak rozpędzona lokomotywa i prędzej przebije bariery stojące na jej drodze, niż się zatrzyma, choć rzeczywiście hamulec może już być włączony... 2. Zachodnie koncerny są uzależnione od chińskiej produkcji. Tego się nie da zmienić z dnia na dzień. 3. Przenoszenie produkcji znów do Europy niczego dobrego nie przyniesie, oprócz gigantycznych podwyżek cen produktów. a)Kredyt w Europie jest za drogi. b)Siła robocza jest za droga. c)Za duzo podatków, przepisów, ekologii, certyfikatów, zezwoleń i innych wymusłów głupków z UE. Kto skorzysta? Bangladesz, Vietnam, Kambodża, Filipiny, Indie, Meksyk... Może USA, gdzie nie ma takich barier jak w Europie. Ale nie skorzysta na tym ani europejski business, ani europejski konsument, ani europejski pracownik...
sdg
rok temu
Europa oparta na zakazach i obostrzeniach zwinie się szybko, a Chiny na tym skorzystają najbardziej. Jeśli nic nie zmieni się w chorej unijnej polityce to albo upadniemy my albo sama Unia.
...
Następna strona