Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Witold Ziomek
Witold Ziomek
|
aktualizacja

CPK. Kolejna gmina protestuje przeciwko trasie kolejowej

288
Podziel się:

Pod oknami mieszkańców Dąbrowy Górniczej, przez Pustynię Błędowską i rezerwat bobrów - tak może przebiegać trasa planowanej szybkiej kolei, która będzie prowadzić do Centralnego Portu Komunikacyjnego. "Ci, którym wyburzą domy, będą mieli szczęście" - mówią mieszkańcy.

Mapa z wariantami linii kolejowej. Dwa biegną przez Pustynię Błędowską.
Mapa z wariantami linii kolejowej. Dwa biegną przez Pustynię Błędowską. (CPK)

Centralny Port Komunikacyjny ma być połączony z resztą kraju siecią dróg i linii kolejowych, w tym szybkiej kolei.

Na stronie internetowej CPK pojawiło się Strategiczne Studium Lokalizacyjne - dokument pokazujący proponowany przebieg zarówno dróg, jak i szlaków kolejowych.

Lokalizacja poszczególnych elementów studium podlega konsultacjom społecznym. Do 10 marca, przy pomocy formularza dostępnego na stronie CPK, można zgłaszać uwagi.

Zobacz także: Oglądaj też: Kolej w Polsce. Szybki dojazd do CPK z każdego miejsca w kraju?

Plany już budzą duże emocje. Zarówno mieszkańcy, jak i władze gmin planują protesty.

Wśród nich jest Dąbrowa Górnicza. Jeden ze szlaków kolejowych ma przebiegać przez dzielnicę Błędów. Jeden z proponowanych przebiegów linii kolejowej dzieli Dąbrowę Górniczą na pół i wiąże się z wyburzeniem nawet kilkuset domów.

- Szczęście będą mieli ci, których domy wyburzą, bo oni dostaną odszkodowania - mówi Andrzej Woźniak, jeden z mieszkańców Dąbrowy Górniczej. - Pozostali będą mieli szybką kolej pod oknami. A na tym terenie jest też dużo działek, które ludzie pokupowali pod budowę. One stracą na wartości. To tak, jakby kupić mercedesa i dostać hulajnogę.

Polska Sahara

Wyburzenia i przesiedlenia osób mieszkających na terenie przyszłej linii kolejowej to niejedyny problem. Proponowane przez CPK trasy kolejowe przebiegają przez Pustynię Błędowską, która jest przyrodniczym ewenementem na skalę europejską.

To jedyny w Polsce obszar, na którym występują zjawiska charakterystyczne dla pustynnego krajobrazu, jak np. burze piaskowe czy fatamorgany.

Pustynia jest obszarem chronionym Natura 2000. Co jakiś czas podejmowane są na niej różne działania, które mają ochronić jej unikatowy charakter.

Według jednego z wariantów trasa może prowadzić też przez znajdujący się w pobliżu rezerwat bobrów. Proponowane trasy przecinają też Szlak Krajobrazowy Orlich Gniazd, w pobliżu Podzamcza, gdzie znajduje się zamek Ogrodzieniec.

"Nie ma takiej opcji, by ktoś to zaakceptował. Jeżeli nawet by miało tak być, to sam zdemontuję te tory i wywiozę im na ul. Wiejską i Nowogrodzką" - pisze na Facebooku pan Dariusz, mieszkaniec Dąbrowy Górniczej.

Konsultacje na odległość

Choć plany budowy tras kolejowych są na razie na etapie konsultacji społecznych i nie wiadomo, kiedy poznamy ich faktyczny przebieg, mieszkańców bulwersuje sposób, w jaki są one prowadzone.

- Jest tylko internetowy formularz. CPK nie organizuje żadnych spotkań, a jak spotkania organizują gminy, to nie przychodzi na nie żaden przedstawiciel. Co to są w ogóle za konsultacje? - denerwuje się Andrzej Woźniak. - Wszyscy, łącznie z prezydentem miasta, dowiedzieli się o tych planach dwa tygodnie temu.

"Nie ukrywam, że planami rządowej spółki jesteśmy zaskoczeni. Podobnie zresztą jak mieszkańcy, którzy zwracają się do nas o pomoc i interwencje. Zapewniam, że nie wyobrażam sobie realizacji tego projektu w takim kształcie i wierzę, że są jedynie nieprzemyślaną >>kreską na mapie<<. Jako miasto przygotowujemy protest w tej sprawie" - pisze w swoim oświadczeniu Marcin Bazylak, prezydent Dąbrowy Górniczej, i zaprasza mieszkańców na spotkanie informacyjne.

Prezydent zapewnia, że trwają analizy "skutecznego oprotestowania rozwiązań zaproponowanych w studium CPK". Spotkania informacyjne z mieszkańcami zaplanował na 3 i 4 marca.

Dąbrowa Górnicza to kolejna miejscowość, która wyraźnie sprzeciwia się planowanym przez CPK inwestycjom w linie kolejowe.

Pod koniec lutego przed domem kultury w Bolesławiu pod Olkuszem zebrała się grupa mieszkańców sprzeciwiających się inwestycji. Na "nie" są też mieszkańcy Mikołowa i Sławkowa.

CPK odpowiada

O komentarz w sprawie protestów poprosiliśmy biuro prasowe Centralnego Portu Komunikacyjnego. Spółka twierdzi, że jej przedstawiciele nie unikają kontaktu z mieszkańcami gmin, przez które mają przebiegać linie kolejowe. Nie uczestniczą jednak we wszystkich, bo "są one zaplanowane na kolejny, trzeci etap, czyli konsultacje we wszystkich gminach wzdłuż naszych kolejowych szprych".

Obawy mieszkańców spółka nazywa "przesadzonymi".

"W sprawie przez środek Błędowa i Kuźniczki Nowej, to ich realizacja nie wiązałaby się z wyburzeniem dziesiątek domów. W tylko jednym z wariantów istnieje kolizja z kilkoma budynkami, ale ostateczny przebieg nie jest jeszcze przesądzony" - pisze w odpowiedzi na nasze pytania Konrad Majszyk, rzecznik prasowy CPK. "Przypominam, że jako inwestor będziemy mieli możliwość przeprowadzenia linii w poziomie „-1”, czyli w tunelu, albo „+1”, czyli na estakadzie. Przedstawiona dotychczasowa koncepcja zakłada, że nasza linia przejdzie przez centrum Dąbrowy Górniczej w płytkim tunelu, co wyklucza kolizję z istniejącą zabudową".

Spółka zapewnia też, że budowa linii kolejowych nie będzie wiązać się z dużymi szkodami dla terenów chronionych.

"Przez Pustynię Błędowską przechodzi jeden z wariantów, a w przypadku jego wyboru z całą pewnością trasa pobiegnie w płytkim tunelu. Zapewniam, że nie zamierzamy dewastować tego obszaru. Na tej samej zasadzie projektanci będą się musieli zastanowić - w przypadku wyboru konkretnego wariantu - maksymalnie bezinwazyjnie przeprowadzić linię kolejową przez fragment Parku Orlich Gniazd" - pisze Konrad Majszyk.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

gospodarka
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(288)
WYRÓŻNIONE
abc
5 lata temu
Będzie taki CPK jak polski samochód elektryczny, polska fregata, polskie tanie mieszkania, przekop Mierzei Wiślanej, elektrownia w Ostrołęce, PKSy itd, itd, itd.
Antek
5 lata temu
Spokojnie, cały ten CPK to tylko paśnik dla członków sekty, potrzebne było założenie spółki żeby doić Naród a finalnie nic takiego nie powstanie.
A nie można
5 lata temu
wykorzystać do tego istniejących linii kolejowych, które są teraz modernizowane? No chyba, że chodziło o wydojenie państwa przez kolejne zarządy CPK. Jak tak, to rozumiem i nie mam więcej pytań. ;)
NAJNOWSZE KOMENTARZE (288)
Klara
3 lata temu
Pustynię już zaczęli dewastować i zniszczono ścieżki przyrodnicze oraz dużą ilość pięknych drzew tam rosnących ,Więc protesty mieszkańców na nic się zdały
DAREK
5 lata temu
PO CO NAM TO CPK JUŻ RADOM STOI BEZUŻYTECZNY I NIC ICH TO NIE NAUCZYŁO. PUSTYNIA BŁĘDOWSKA TO JEDYNY TAKI FENOMEN W EUROPIE I NIE WYDAJE MI SIĘ ŻE TO TAKIE NIC. MIESZKAM W BŁĘDOWIE I GDY PRZYJDZIE WIOSNA, LATO, JESIEŃ NIEMAL CO DZIEŃ KTOŚ PYTA JAK TAM DOJECHAĆ, WIĘC ZAINTERESOWANIE JEST JESZCZE TERAZ GDY ZOSTAŁO WYDANE KUPĘ KASY NA WYKARCZOWANIE.
jan
5 lata temu
trzeba odsunąć od władzy tych PISowskich szkodników zanim całkowicie zniszczą Polskę, gorsi niż koronawirus
www
5 lata temu
srahara, wyrobisko po wydobyciu piasku do kopalni. Przykład polskiego piekiełka. Budujmy wszystko byle nie pod moim oknem
pissobolszewi...
5 lata temu
Wasaty z rzeszy tez ciepial na gigantomanie. I również miał zastępy pieskow liżących mu stopy.
...
Następna strona