"Czerwony alarm" w Google. Gigant z obawą patrzy na rozwój chatbota GPT3

Kierownictwo Google wydało "czerwony alarm" w związku z obawami o przyszłość najpopularniejszej wyszukiwarki internetowej świata. Decyzja ma związek z wejściem na rynek chatbota GPT3 firmy OpenAI. Spółka-matka Google - firma Alphabet - miała zwrócić się z prośbą do współzałożycieli giganta o pomoc w walce z zyskującym na sile konkurencyjnym narzędziem.

Według "The New York Times" w Google podniesiono "czerwony alarm" w związku z rosnącą rolą na rynku chatbota ChatGPTWedług "The New York Times" w Google podniesiono "czerwony alarm" w związku z rosnącą rolą chatbota ChatGPT
Źródło zdjęć: © Getty Images | David Paul Morris

Popularność chatbota GPT3, udostępnionego użytkownikom pod koniec listopada 2022 r., wywołała popłoch w firmie Alphabet. Szef spółki-matki Google Sundar Pichai pod koniec ubiegłego roku zwoływał naradę dotyczącą kierunku rozwoju sztucznej inteligencji w Google. W obliczu rosnącej popularności chatbota GPT3 Alphabet ogłosiła "czerwony alarm". O sprawie pisze "The New York Times".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tego klienci oczekują od firm technologicznych

"Czerwony alarm" w Google. Gigant obawia się konkurencji

Pichai poradził się współzałożycieli Google - Larry’ego Page’a i Sergeya Brina. Obaj od ponad trzech lat nie sprawują funkcji kierowniczych w spółce, choć są w zarządzie Alphabet. Obaj - jak pisze "NYT" - od lat kładli nacisk na doskonalenie mechanizmu sztucznej inteligencji w ramach funkcjonalności Google.

Chatbot GPT3, którego rozwoju obawia się gigant, został opracowany przez firmę OpenAI. Jak pisze agencja Reuters, generator tekstu zachwycił Dolinę Krzemową. Program może tworzyć prozę, poezję, a nawet kody źródłowe na żądanie. Jest on napędzany przez sztuczną inteligencję.

Ryzyko dezinformacji

Amerykański serwis businessinsider.com zwraca uwagę, że popularność chatbota może sprzyjać powstawaniu fake newsów. Aplikacja nie jest bowiem w stanie zweryfikować treści pod względem rzetelności.

Google opracował konkurencyjnego chatbota o nazwie LaMDA (Language Model for Dialogue Applications - red.). Na razie jednak koncern nie jest gotowy na oddanie go do użytku, ponieważ - w przeciwieństwie do tradycyjnej wyszukiwarki - nie może być on nośnikiem cyfrowych reklam, które były źródłem ponad 80 proc. przychodów Google w 2021 r.

Eksperci, na których opinie powołuje się "The New York Times", twierdzą, że niebawem Google będzie musiał wybrać między przeformatowaniem wyszukiwarki a uczynieniem pełnoprawnego chatbota głównym produktem swojej marki.

Wybrane dla Ciebie
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
170 tys. zł odprawy i urlop. Sejm przyjął ustawę
170 tys. zł odprawy i urlop. Sejm przyjął ustawę
Wiceprezydent USA ostrzega UE przed nałożeniem kary na platformę X
Wiceprezydent USA ostrzega UE przed nałożeniem kary na platformę X
Firmowe samochody tylko na prąd? Oto plan UE
Firmowe samochody tylko na prąd? Oto plan UE