Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Monika Rosmanowska
Monika Rosmanowska
|
Materiał powstał we współpracy z Procter & Gamble

Dla lepszej jakości życia i zdrowszej planety. Tak powstają nowe i globalne produkty

Podziel się:

Tradycyjna szczoteczka z wymienialną główką, proszek do prania, który potrzebuje minimalnych ilości wody czy maszynka do golenia wykonana z plastiku pochodzącego z recyklingu – w P&G wiedzą, że innowacja nie musi być spektakularna. Ważne, by odpowiadała na potrzeby konsumentów i pozwalała tworzyć lepsze, a także bardziej ekologiczne produkty.

Dla lepszej jakości życia i zdrowszej planety. Tak powstają nowe i globalne produkty
(materiały partnera)

Podczas CES 2022, odbywających się w Las Vegas, największych na świecie targów elektroniki oraz nowych technologii, Procter & Gamble zaprezentowało nowe produkty i nie tylko. Co ciekawe, dzięki wirtualnej platformie LifeLab z najnowszymi rozwiązaniami mógł się zapoznać każdy z nas. O największych produktowych innowacjach – przy czym innowacja nie zawsze musi oznaczać kosmiczną zmianę, choć i takie się zdarzają – rozmawiamy z Victorem Aguilarem z P&G.

Monika Rosmanowska: Czym dla P&G jest innowacja?

Victor Aguilar, Chief R&D and Innovation Officer, Procter & Gamble: Innowacje, które w P&G wprowadzamy praktycznie każdego dnia, służą przede wszystkim poprawie jakości życia konsumentów. Tak było od początku działalności firmy. Dziś, funkcjonując w erze cyfrowej, wierzymy, że nowe technologie mogą nam w tym pomóc. Coraz częściej sięgamy więc po różnego rodzaju algorytmy i narzędzia cyfrowe, w tym sztuczną inteligencję czy łączność ze smartfonem. Jednym z przykładów inteligentnego produktu, który wie, jak zadbać o higienę jamy ustnej w odpowiedni sposób, jest szczoteczka elektryczna Oral-B iO 10. Wykorzystujemy w niej algorytmy i inteligentne technologie, pozwalające np. ustalić pozycję szczoteczki podczas mycia zębów, możliwość połączenia ze smartfonem, po to, by można było lepiej zadbać o higienę jamy ustnej. Jeśli miałbym podsumować to jednym zdaniem to realizujemy naszą misję, korzystając z nowoczesnych technologii.

A jak duży wpływ mają dziś konsumenci na decyzje korporacji? Mam wrażenie, że już nie tylko potrzeby, ale również podejście firm do ważnych społecznie kwestii ma znacznie.

Nasze innowacje są napędzane przez potrzeby, oczekiwania i motywacje konsumentów. Staramy się więc przede wszystkim dobrze ich zrozumieć. Badamy ich potrzeby, to, jak żyją, jakie trendy będą ich dotyczyły w przyszłości, jeśli chodzi o standard życia i sprawdzamy, jak nasze produkty się w te trendy wpisują. Każde zagadnienie analizujemy dogłębnie, biorąc też pod uwagę wpływ naszych działań na otoczenie. Można powiedzieć, że słuchamy naszych konsumentów, ale słuchamy także Ziemi. Bierzemy więc pod uwagę wyzwania, przed którymi mogą w przyszłości stanąć konsumenci i one także mają wpływ na tworzone przez nas innowacje. Tworzymy produkty, które, jak wierzymy, reprezentują nieodparcie wysoką jakość, są znakomite, więc konsumenci chętnie po nie sięgają. Rośnie na przykład świadomość tego, jak ważna jest prawidłowa pielęgnacja jamy ustnej, coraz więcej osób dostrzega wartość używania elektrycznych szczoteczek do zębów takich Oral B iO, a to z kolei buduje wartość rynkową całych kategorii produktów.

Podczas targów CES, na wirtualnej platformie LifeLab, P&G zaprezentowało sporo nowych produktów i usług. Tym, co przykuwa uwagę jest również manualna szczoteczka do zębów, w której – podobnie jak w szczoteczkach elektrycznych – wymienia się główkę.

Na targach CES w Las Vegas zaprezentowaliśmy kilka produktów, które doskonale pokazują kierunek, w którym zmierza nasza firma. Misją P&G – jak już wspominałem – jest tworzenie coraz lepszych produktów odpowiadających na aktualne i bardzo różnorodne potrzeby konsumentów z całego świata. Niektóre rozwiązania są bardziej zaawansowane technologicznie, jak na przykład w pełni inteligentna szczoteczka do zębów Oral-B iO, a inne mniej. Jesteśmy firmą o zasięgu światowym, tworzymy więc innowacje dla konsumentów z całego świata, odzwierciedlające różnorodne potrzeby, czasem właściwe tylko dla części światowych rynków.

Jeśli chodzi o tradycyjne szczoteczki do zębów, to ich żywotność jest ograniczona, trzeba je po jakimś czasie wymienić, by nadal pozwalały na doskonałe czyszczenie zębów. Potem trafiają do kosza. Chcąc więc zredukować ilość plastikowych odpadów, daliśmy klientom możliwość wymiany samej główki i zachowania pozostałej części szczoteczki. Uchwyt w tej szczoteczce jest też bardziej ergonomiczny, łatwiej się nią posługiwać, co sprawia, że dzięki jej używaniu poprawia się jakość szczotkowania zębów. Tak więc powstała innowacja, która nie tylko zapewnia bardziej zrównoważone podejście do środowiska, ale także zapewnia lepsze działanie produktu, a na tym właśnie polega nieodparcie wyższa jakość.

Skoro już o redukcji odpadów mowa, to podobny cel przyświeca działaniom prowadzonym w programie Responsible Beauty. Dziś wszystkie szampony P&G są już dostępne w opakowaniach wielokrotnego użytku. Co udało się dzięki temu osiągnąć?

Responsible Beauty to szeroki program, w którym skupiamy się na opakowaniach produktów, ale nie tylko. Zwracamy też uwagę na odpowiedzialne podejście do pozyskiwania składników i korzystanie ze składników naturalnych. Staramy się ograniczać zużycie plastiku wszędzie, gdzie tylko jest to możliwe. Tam, gdzie używamy plastikowych opakowań, pilnujemy, by w ich skład wchodziły surowce pochodzące z recyklingu. Również konsumentom dajemy możliwość redukcji zużycia tworzyw sztucznych w ich gospodarstwach, oferując trwałe opakowania wielokrotnego użytku i opakowania uzupełniające, by jeszcze bardziej redukować ilość plastiku. Zdajemy sobie sprawę, że te działania także wymagają czasu, że jest to podróż, której częścią jest edukacja. Będziemy proponować jeszcze inne rozwiązania, jeszcze bardziej zadowalające konsumentów, by w ten sposób zrealizować cele dotyczące zrównoważonego rozwoju, które wyznaczyliśmy sobie na 2040 rok.

Rączka maszynki do golenia Venus Deluxe Smooth Deep Blue w 40 proc. wykonana jest z plastiku pochodzącego z recyklingu. To niewielki przedmiot, ale może wiele zdziałać, jeśli chodzi o ograniczenie ilości odpadów. Jaki cel sobie Państwo stawiacie w tej kwestii? I czy myślicie już o kolejnych tego typu rozwiązaniach?

Mamy bardzo ambitne cele, które chcemy osiągnąć do 2030 roku. Jednym z nich jest 100-procentowe wykorzystanie we wszystkich naszych produktach plastiku pochodzącego z recyklingu. To wymaga jednak jeszcze wielu godzin pracy inżynierów. Na szczęście mamy technologie, które nas wspierają i pozwalają zachować, a nawet zwiększyć pozytywne doświadczenia konsumenta. Już w tej chwili znacznie ograniczyliśmy zużycie plastiku w produkcji. Równocześnie tworzymy bardziej przyjazne użytkownikom rozwiązania np. opakowania kartonowe, które nie tylko redukują ilość zużywanego plastiku, ale także łatwiej się otwierają, więc są prostsze w użyciu.

Dziś konsumenci chcą zarówno lepszych jakościowo, jak i bardziej zrównoważonych produktów. I to jest dokładnie to, co staramy się robić w każdej naszej innowacji. Otrzymujemy ogromne wsparcie od naszych klientów, ale jest to temat istotny także dla całej branży. Bo dziś nie ma już miejsca na marnotrawstwo, na produkowanie odpadów i tworzenie produktów, z których konsumenci nie zechcą skorzystać.

Z inicjatywy P&G powstała również globalna inicjatywa 50L Home. Czemu ma służyć?

Woda to kolejny deficytowy zasób, o czym już dziś można się przekonać w wielu miejscach na świecie. Woda jest nam niezbędna do życia i dla jego jakości. Misją P&G oraz pozostałych członków inicjatywy jest więc 10-krotne zmniejszenie zużycia wody w gospodarstwie domowym, tak, by można było funkcjonować zużywając 50 litrów wody na osobę dziennie. Jak chcemy tego dokonać? Tworząc innowacyjne produkty wymagające mniejszej ilości wody lub wody pochodzącej z odzysku. Mamy wiele kategorii, w których możemy wdrażać nowe rozwiązania. Na przykład szampony i odżywki do włosów, które łatwiej wypłukać, albo dzięki którym można mieć czyste włosy w ogóle bez użycia wody. Wprowadzamy również innowacje dotyczące wykorzystania części wody zużytej np. pod prysznicem, do innych domowych czynności.

Rozwiązaniem, które doskonale wpisuje się w ideę 50L Home jest – stworzony dla NASA – Tide Infinity, w pełni biodegradowalny detergent.

Współpraca z NASA pozwoliła nam zrozumieć, jak tworzyć zrównoważone produkty, które zużywają mniej energii i wody. Przestrzeń kosmiczna to ekstremalne warunki i bardzo ograniczony dostęp do zasobów. NASA opracowała rozwiązanie pozwalające na recykling wody, a my detergent, który nie tylko wymaga bardzo małej jej ilości, ale też jest biodegradowalny, dzięki czemu woda z prania może być ponownie użyta. Co ważniejsze, wnioski wynikające z tworzenia takiego rozwiązanie można z powodzeniem wykorzystać na Ziemi. I rzeczywiście Tide Infinity idealnie pasuje do domu, w którym zużywa się nie więcej niż 50 litrów wody dziennie. Dla astronauty te 50 litrów to dużo, a więc i nam na Ziemi to rozwiązanie powinno wystarczyć.

Jakie jeszcze wyzwania w obszarze innowacji stawia dziś sobie P&G?

Duża część naszego programu nadal będzie poświęcona poprawie jakości życia konsumentów. Tym bardziej, że w przyszłości warunki życia ulegną zmianie, choćby ze względu na niedobór wody, ale też ze względu na inne zmiany, dotyczące stylu życia, takie choćby jak postępująca urbanizacja. Dlatego też podstawowym celem firmy będzie dalsze tworzenie zdecydowanie lepszych produktów, które jednocześnie pozwalają na bardziej zrównoważony sposób życia. W swojej pracy nadal będziemy też korzystać z najnowszych zdobyczy technologicznych i narzędzi cyfrowych, w tym Big Data czy sztucznej inteligencji. Bo to właśnie AI pomaga dziś konsumentom w lepszym szczotkowaniu zębów i unikaniu próchnicy. Podsumowując, mając do dyspozycji technologie cyfrowe i najnowsze wynalazki w zakresie zrównoważonego rozwoju, chcemy tworzyć doskonałe produkty, które nie tylko odpowiedzą na potrzeby konsumentów, ale też pomogą w rozwiązaniu współczesnych problemów.

Materiał powstał przy współpracy z Procter & Gamble

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl