Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Damian Słomski
|

Dług Polski na bezpiecznym poziomie. Wiceminister finansów uspokaja

119
Podziel się:

Bank Światowy odnotowuje rosnące zadłużenie w największych krajach i ostrzega, że może to być niebezpieczne. Dług publiczny w Polsce jest pod kontrolą - zapewnia wiceminister finansów Piotr Nowak i podaje twarde dane.

Wiceminister Piotr Nowak zapewnia, że dług Polski jest na bezpiecznym poziomie.
Wiceminister Piotr Nowak zapewnia, że dług Polski jest na bezpiecznym poziomie. (East News, THIERRY MONASSE/REPORTER)

W Polsce nie ma niebezpieczeństwa związanego ze wzrostem długu publicznego, zmniejsza się on w relacji do PKB, a większość długu Skarbu Państwa jest w rękach krajowych - podkreśla Piotr Nowak cytowany przez PAP.

Wskazuje, że pod względem zadłużenia mamy lepsze statystyki niż przeciętne w Unii Europejskiej i strefie euro. Dług publiczny w Polsce na koniec 2018 roku wynosił 48,9 proc. PKB (wg definicji unijnej), w UE było to 80,4 proc., a w strefie euro (85,9 proc.). Tylko połowa krajów w UE ma dług poniżej umownego progu 60 proc. PKB.

Przykładowo, we Włoszech zadłużenie stanowi 135 proc. PKB, w USA - 104 proc., we Francji 98 proc., a w Hiszpanii prawie 98 proc.

Zobacz także: Długi szpitali wynoszą 14 mld zł. Głównie odpowiadają za to ci, którzy leczą najtrudniejsze przypadki

Zgodnie z przyjętą przez rząd strategią zarządzania długiem sektora finansów publicznych w latach 2020-2023 relacja długu do PKB ma się zmniejszać: do 47 proc. w 2019 roku, 46,5 proc. w 2020 i 42,8 proc. w 2023.

Ważna jest nie tylko wielkość długu, ale i struktura. A ta według Nowaka zapewnia Polsce duży komfort. Dług Skarbu Państwa w walutach obcych sukcesywnie się obniża i obecnie stanowi około 27 proc. Większość zobowiązań jest więc w stosunku do inwestorów krajowych. Ryzyko jest tym większe im więcej pożycza się pieniędzy za granicą.

Pytania o zadłużenie Polski pojawiły się po publikacji raportu Banku Światowego. W nim eksperci ostrzegają, że w ciągu ostatnich 50 lat miały miejsce cztery fale akumulacji długu, a trzy z nich zakończyły się kryzysami finansowymi w wielu krajach rozwijających się.

Zauważono, że mimo iż niskie stopy procentowe zmniejszają niektóre ryzyka związane z wysokim długiem, obecna fala, która rozpoczęła się w 2010 roku, charakteryzuje się największym, najszybszym i najbardziej szerokim wzrostem zadłużenia spośród wszystkich czterech.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(119)
Ferdynand
4 lata temu
W czasie rządów PO i PSL był światowy kryzys, a w czasie rządów PiS-u jest bardzo dobra koniunktura. Żadna w tym zasługa PiS-u.
tomek336
4 lata temu
Gdy czytam te wszystkie komentarze zastanawiam się czy za rok nie będzie się obwiniać obecnego rządu za topnienie lodowców? Patrząc na gospodarkę trzeba spojrzeć nie tylko na to ile kosztuje bułka w Polskim sklepie ale również na to jakie są ceny mąki lub prądu w Europie. Zakładając że wszystko co PIS-owskie to samo zło przestajemy być obiektywni a to gwarancja do szybkiego upadku.
Nie wierzę pi...
4 lata temu
Co PiS ukrywa?? Podpisy na listach itd skrzętnie chowa!! Dług publiczny zapewne też wysoki!! Niech pokażą przed wyborami!!
Jan
4 lata temu
Pisowcy nas tak występują , że pójdziemy w samych skarpetkach! Już jest szalejąca inflacja i wzrost cen a rok 2020 zapowiada się tragicznie!
Piki
4 lata temu
Zamieniono dług zewnętrzny na wewnętrzny . Z czego się cieszyć ?Doliczono dług ZUSU ?
...
Następna strona