Dramat w kopalni złota w RPA. Setki górników uwięzionych pod ziemią
289 górników zostało uwięzionych pod ziemią w kopalni złota Kloof w pobliżu Johannesburga w północno-wschodniej części Republiki Południowej Afryki. Akcja ratunkowa trwa od czwartku wieczorem, gdy doszło do niesprecyzowanego incydentu w szybie kopalni.
Firma Sibanye Stillwater, właściciel kopalni, potwierdziła zdarzenie w szybie Kloof 7 i zapewniła, że prowadzone są procedury zabezpieczania oraz przeglądu szybu. Rzecznik przedsiębiorstwa poinformował, że wszyscy pracownicy są bezpieczni, a firma dostarcza im żywność podczas akcji ratunkowej.
Według oświadczenia rzecznika Sibanye, spodziewane jest rozwiązanie sytuacji około południa tego samego dnia. Górnicy mają zostać wyciągnięci na powierzchnię po zakończeniu niezbędnych procedur bezpieczeństwa i przeglądzie uszkodzonego szybu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rozmowa Zandberg-Trzaskowski? "Limuzyna nie będzie kartą przetargową"
Szczegóły incydentu i reakcja związków zawodowych
Krajowy Związek Górników (NUM) przekazał, że otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu, które miało miejsce w czwartek późnym wieczorem, około godziny 22 czasu lokalnego (20 GMT). Związek aktywnie monitoruje sytuację uwięzionych pracowników i pozostaje w kontakcie z kierownictwem kopalni.
Incydent w kopalni złota Kloof przypomina o niebezpieczeństwach związanych z górnictwem w Republice Południowej Afryki, kraju będącym jednym z największych producentów złota na świecie. Kopalnie głębinowe w tym regionie regularnie borykają się z wyzwaniami technicznymi i zagrożeniami dla bezpieczeństwa pracowników.
Firma Sibanye Stillwater nie podała szczegółowych informacji na temat przyczyn zdarzenia, które doprowadziło do uwięzienia górników. Rzecznik firmy zapewnił jedynie, że "możemy potwierdzić, że doszło do incydentu na szybie Kloof 7 i prowadzimy procedury zabezpieczania oraz przeglądu szybu, po czym wyciągniemy pracowników na powierzchnię".