Znamy liczbę nieruchomości kupionych przez Polaków w Hiszpanii w ubiegłym roku. Dane Registradores de España mówią o 4213 domach i apartamentach. Jest to wynik o 35 proc. lepszy od rekordowego z 2023 r. i o czterokrotnie wyższy od danych z przedpandemicznego 2019 r. - podkreśla dziennik "Puls Biznesu".
- Już po publikacji danych za III kwartał 2024 r. wiedzieliśmy, że to będzie rekordowy rok. Jednak końcowe wyniki przekroczyły nasze najśmielsze oczekiwania - przyznaje, cytowana przez "PB", Agnieszka Marciniak-Kostrzewa, założycielka polskiego biura nieruchomości na Costa del Sol - Agnes Inversiones.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Z danych Agnes Inversiones wynika, że wśród zeszłorocznych transakcji z udziałem Polaków dominował rynek pierwotny. A jeśli chodzi o wartość inwestycji - rządził rynek wtórny, na którym nie brakuje odremontowanych, nowocześnie urządzonych willi - podaje "Puls Biznesu".
Tysiące Polaków zainwestowało w Hiszpanii
Jak pisaliśmy niedawno w money.pl, boom na nieruchomości w Hiszpanii trwa wśród Polaków od kilku lat i nie zmieniają tego wprowadzane w tamtejszych miastach ograniczenia zakupu lokali pod krótkoterminowy wynajem dla turystów.
Według danych Biura Maklerskiego Pekao w 2023 r. nasi rodacy kupili w Hiszpanii 3118 mieszkań i domów, a w 2022 - niecałe 3000.
W trzecim kwartale 2024 roku Polacy stanowili w Hiszpanii czwartą najliczniejszą mniejszość, jeśli chodzi o inwestorów w nieruchomości (5,32 proc.). Był to najwyższy wzrost wśród cudzoziemców (o 0,69 pkt proc. względem wcześniejszego kwartału).
Ile trzeba wydać na dom lub mieszkanie w tym kraju? Wiele zależy oczywiście od regionu. - W Costa Blanca kieruje się z Polski średniobudżetowy klient. Stawki za typową nieruchomość oscylują w przedziale 250-300 tys. euro (1,06-1,27 mln zł przy średnim obecnym kursie - przyp. red.), natomiast w regionie Costa del Sol w Andaluzji jest drożej, 350-400 tys. euro (1,5-1,7 mln zł). W tym ostatnim nie mamy dominacji jednej nacji, jest też cała infrastruktura - mówiła nam w styczniu Agnieszka Marciniak-Kostrzewa.