W połowie kwietnia premier Donald Tusk zapowiedział, że państwo zainwestuje w utrzymanie firmy Rafako, której upadłość w grudniu 2024 roku ogłosił sąd. W zakładzie, działającym przez lata w branży energetycznej, miałaby zostać uruchomiona produkcja zbrojeniowa. We wtorek szef rządu ogłosił decyzję o przekazaniu ponad 700 mln zł do ARP na pomoc m.in. dla Rafako i firmy Rafamet.
W marcu Ministerstwo Aktywów Państwowych przekazało PAP, że szuka dla Rafako rozwiązań, aby firma mogła nadal funkcjonować. Resort wskazał, że ARP uczestniczy w rozmowach z potencjalnym inwestorem ws. przejęcia spółki i stworzenia modelu jej finansowania. W środę ARP podała szczegóły uzgodnionych działań. Jak wynika z komunikatu Agencji, we wtorek spółka, w której udziały posiadają ARP, Polimex Mostostal i TF Silesia, zdecydowała o zawarciu wiążącego porozumienia ws. dzierżawy majątku Rafako.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jest konkretny plan na Rafako
"To strategiczne porozumienie stanowi impuls rozwojowy dla całego regionu raciborskiego, wzmacniając lokalny łańcuch dostaw, kooperantów i przedsiębiorców związanych z działalnością Rafako" - skomentowała ARP. Inwestorzy wcześniej uzyskali zgodę Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów na koncentrację, polegającą na utworzeniu wspólnego przedsiębiorcy. ARP sprzedała po jednej trzeciej udziałów swojej spółki ARP Doradztwo partnerom – Polimexowi Mostostal i TF Silesia. "Następnie spółka, po podwyższeniu kapitału o 27 mln zł i zmianie nazwy na RFK sp. z o.o., po uzyskaniu zgody na koncentrację na dzierżawę przejmie kluczowe aktywa Rafako S.A." - wyjaśniła ARP.
Dodała, że działalność spółki RFK w sektorach kolejowym i zbrojeniowym zabezpieczy miejsca pracy, a także zaktywizuje regionalnych dostawców i usługodawców, przyczyniając się do wzmocnienia konkurencyjności całego śląskiego przemysłu. Cytowany w komunikacie ARP prezes Agencji Wojciech Balczun podkreślił, że nowy podmiot RFK, przy udziale partnerów, będzie tworzył warunki do odbudowy i modernizacji lokalnego ekosystemu gospodarczego.
- Jako lider partnerstwa publiczno-prywatnego w Polsce ARP szczególnie docenia zaangażowanie obu spółek w tworzenie rozwiązań, które przekładają się nie tylko na wsparcie Rafako, ale przede wszystkim na wzmocnienie pozycji regionu jako centrum kompetencji przemysłowych - zaznaczył Balczun.
Podziękował zarządom obu firm za efektywną współpracę, która pozwoliła wypracować model biznesowy mający gwarantować długofalowe korzyści dla raciborskich firm i pracowników. - Wierzę, że RFK stanie się katalizatorem rozwoju, otwierając nowe możliwości przed miejscowymi przedsiębiorcami i potwierdzając znaczenie Śląska w polskim przemyśle - dodał Balczun.
Prezes Polimeksu Mostostalu Jakub Stypuła zadeklarował przyjęcie z zainteresowaniem możliwości uczestnictwa w "strategicznym projekcie, który otwiera perspektywy rozwoju w sektorach kolejowym oraz obronnym". Stypuła wyraził przekonanie, że doświadczenie i zaangażowanie firmy dadzą istotny wkład w efektywne wykorzystanie potencjału nowej spółki.
Tusk: zakład będzie produkował rzeczy opłacalne
ARP podkreśliła, że dalsze działania dotyczące RFK będą realizowane w ścisłej współpracy z organami nadzoru, z zachowaniem pełnej transparentności i zgodności z obowiązującymi przepisami. W środę premier Donald Tusk pytany o Rafako w Hucie Częstochowa zapewnił, że raciborski zakład "będzie produkował i będzie produkował rzeczy opłacalne". - Pracujemy - nie ukrywam - nad tym, aby umieścić w Raciborzu, być może właśnie tam, gdzie produkowano kotły, bardziej taką wyspecjalizowaną produkcję zbrojeniową - wskazał.
- Pracujemy nad kilkoma wariantami - powiedział premier. - Jak będziemy gotowi z konkretnym projektem, to w Raciborzu przedstawimy szczegóły tego projektu - zadeklarował. - Jeśli więc zdecydowaliśmy się, żeby przeznaczyć grube pieniądze na podtrzymanie Rafako, to proszę mi wierzyć, z dobrymi pomysłami na uruchomienie tej produkcji w przyszłości. Ale dzisiaj przechodzimy przez ten czas, w którym musimy uratować to miejsce na mapie Raciborza i Polski, i zrobimy to - podsumował w środę Donald Tusk.
Rafako to spółka akcyjna, notowana na GPW. Większość akcji należy - wg informacji zarządu - do obligatariuszy upadłej spółki PBG. Była wykonawcą bloków energetycznych i producentem urządzeń dla energetyki, a przy tym jednym z największych pracodawców w regionie raciborskim.
Utracili płynność, złożyli wniosek o upadłość
Zarząd Rafako złożył wniosek o ogłoszenie upadłości we wrześniu 2024 r. Wskazał na brak możliwości uzgodnienia z kluczowymi wierzycielami szczegółowych zasad konwersji zobowiązań spółki na akcje w podwyższonym kapitale zakładowym lub alternatywnego scenariusza dalszej restrukturyzacji zobowiązań spółki.
Zarząd Rafako tłumaczył, że do utraty płynności finansowej i konieczności złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości doprowadziło wypowiedzenie w ub. roku przez JSW Koks mediacji prowadzonych z Rafako przed Prokuratorią Generalną, pobranie kaucji gwarancyjnej i żądanie wypłaty gwarancji.
Umowa JSW Koks z Rafako dotyczyła budowy kogeneracyjnego bloku energetycznego opalanego gazem koksowniczym o mocy ok. 32 MW elektrycznych oraz 37 MW cieplnych. JSW Koks tłumaczyła swe działania znacznym przekroczeniem przez Rafako terminów i kosztów kontraktu.
Upadłość dużej polskiej firmy. Syndyk wyliczył koszt
Wcześniej Rafako było m.in. wykonawcą bloku 910 MW dla Taurona w Jaworznie. Po wielomiesięcznych sporach wokół przyczyn nieprawidłowości w funkcjonowaniu bloku Tauron i Rafako zawarły ugodę, na mocy której gwaranci Rafako (PKO BP, BGK, mBank i PZU) wypłacili Tauronowi 240 mln zł, dołączając do wierzycieli raciborskiej firmy.
W grudniu 2024 roku Sąd Rejonowy w Gliwicach wydał postanowienie o ogłoszeniu upadłości Rafako. Stało się ono prawomocne 21 stycznia 2025 r. Zwolnienia grupowe w firmie przeprowadzono w lutym.
Na początku kwietnia Agencja Rozwoju Przemysłu informowała, że Polimex chce przystąpić do spółki z ARP i TF Silesia w celu przejęcia wybranych aktywów Rafako.