Francuski minister alarmuje. "Chiny zabiją nasz przemysł"
Francuski minister finansów Eric Lombard powiedział, że Europa musi wzmocnić swoje bariery celne, aby przeciwdziałać importowi z Chin. Stwierdził, że ekspansja handlowa Pekinu może zaszkodzić gospodarce przemysłowej kontynentu.
- W dzisiejszym świecie musimy chronić nasz przemysł - powiedział Lombard w sobotę na konferencji ekonomicznej w Aix-en-Provence we Francji. - Musimy to zrobić we wszystkich segmentach przemysłu. W przeciwnym razie chińska polityka, która polega na posiadaniu zdolności produkcyjnej przekraczającej 50 proc. udziału w rynku globalnym w każdym sektorze, zabije nasz przemysł - stwierdził.
Francja ostrzega przed ekspansją gospodarczą Chin
Ministerstwo handlu Chin poinformowało w piątek, że od soboty 5 lipca na brandy importowane z UE zaczną obowiązywać cła w wysokości 27,7-34,9 proc., pod warunkiem, że ich producenci będą stosować się do ustalonej z Pekinem ceny minimalnej. Nowe zasady mają obowiązywać przez najbliższe pięć lat.
Ponadto chiński rząd zamierza skrócić dwudniowy szczyt z przywódcami Unii Europejskiej w lipcu do jednego dnia - podał Bloomberg.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Chiny nie odpuszczą USA? "Rozpoczęła się wojna technologiczna"
Przemawiając w Aix-en-Provence również francuski minister przemysłu Marc Ferracci wezwał Europę do wzmocnienia obrony przed chińskim importem.
- Innym niepokojącym zjawiskiem jest przekierowanie chińskich przepływów, które były skierowane do USA, a teraz docierają do Europy - powiedział Ferracci. - Chiny zbudowały nadmierne moce produkcyjne w wielu branżach, co czyni je dość niebezpiecznymi dla naszego przemysłu - dodał.