Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Magda Żugier
|

Gałęzie sąsiada na twojej działce? Oto co mówi prawo

32
Podziel się:

Drzewa rosnące na granicy działek często stają się źródłem konfliktów między sąsiadami. Mogą zacieniać ogród, utrudniać uprawy czy zwiększać wilgoć na posesji. Co mówi prawo w takich sytuacjach i jakie kroki można podjąć, by rozwiązać spory zgodnie z przepisami?

Gałęzie sąsiada na twojej działce? Oto co mówi prawo
Gałęzie sąsiada na twojej działce? Oto co mówi prawo (Adobe Stock, kubowa1)

Zgodnie z Kodeksem cywilnym (art. 144), właściciel nieruchomości powinien unikać działań zakłócających korzystanie z sąsiednich posesji.

W przypadku drzew zacieniających działkę warto rozpocząć od rozmowy z sąsiadem i próby znalezienia wspólnego rozwiązania np. przycięcia gałęzi. W wielu przypadkach takie polubowne działanie pozwala uniknąć eskalacji konfliktu.

Jeśli sąsiad odmawia współpracy, można wystosować pisemne żądanie usunięcia lub przycięcia drzewa, odwołując się do konkretnych szkód, jakie roślina powoduje. Jeśli to nie przyniesie rezultatu, ostatnią instancją jest sąd. Na podstawie dowodów, takich jak zdjęcia czy opinie ekspertów, sąd może nakazać odpowiednie działania, np. przycięcie lub usunięcie drzewa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Spór o dom jednorodzinny z 30 pokojami. Deweloper: to jest normalna inwestycja

Co zrobić w sytuacjach nagłych?

W sytuacjach nagłych, gdy drzewo zagraża życiu, zdrowiu lub mieniu, sąd może podjąć decyzję o natychmiastowych działaniach. Jednak wniosek o wycinkę powinien złożyć właściciel drzewa – osoba poszkodowana nie ma prawa samodzielnie podejmować takich działań.

Jeśli gałęzie drzewa sąsiada przechodzą na naszą działkę, mamy prawo je usunąć zgodnie z art. 150 Kodeksu cywilnego. Należy jednak uprzednio poinformować sąsiada, dając mu szansę na samodzielne rozwiązanie problemu. Informację najlepiej przekazać w formie pisemnej, co może być dowodem w przypadku dalszych konfliktów.

Nie wolno samowolnie wkraczać na teren sąsiada i usuwać drzew. Takie działanie może prowadzić do kar grzywny lub pozbawienia wolności zgodnie z Kodeksem karnym (art. 288). Wszelkie działania na cudzej posesji wymagają zgody właściciela.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(32)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
art. 144
4 tyg. temu
dziłania to tryb czynny, drzewo nie podejmuje działań
nn n.
3 tyg. temu
Kto ten artykuł napisał? Po pierwsze zanim sąd rozpatrzy sprawę to adwokacki wybudują domy twierdząc że klient ich wygrywa sprawę i tak z pięć lat mija.
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
ogrodnik
4 tyg. temu
Jak się zdasz na sądy, to miną przynajmniej 4 sezony zanim sądy rozpatrzą sprawę
Aaa
4 tyg. temu
Z sąsiadem to lepiej się napić. Obciąć to można łapy na wiejskiej
jaaaaaa
4 tyg. temu
Rodzina w dawnych latach zasadzila drzewo tuz obok granicy i tak sobie ono roslo (owocowe,20 lat na pewno albo i wiecej) bez przeszkadzania. Pare lat temu sasiad sobie jakis pseudo ogrodek zalozyl i z oburzeniem ze mu to robi cien, a przeciez dobrze wiedzial gdzie to drzewo rosnie. Czasami ludzie sami sobie problemy robia...
...
Następna strona