Wbrew wcześniejszym deklaracjom dotyczącym zaprzestania importu gazu z Rosji do Austrii, ilość dostarczanego surowca zmniejszyła się tylko nieznacznie. Rzecznik operatora Gas Connect, z siedzibą w Wiedniu, poinformował o tej kwestii. W zeszłym tygodniu austriacka firma energetyczna OMV ujawniła, że Gazprom, rosyjski gigant gazowy, zawiesił dostawy gazu ze względu na zaistniały spór prawny. Dzień wcześniej przedstawicielka rosyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych wyjaśniła przyczynę tego wstrzymania - pisze dw.com.
Rosyjski gaz nadal płynie do Austrii
Jednak jak zauważa serwis, wygląda na to, że znaleźli się inni odbiorcy zainteresowani zakupem gazu trafiającego do austriackiego hubu w Baumgarten, jak przekazał przedstawiciel Gas Connect. Podkreślił jednak, że tożsamość tych klientów nie została ujawniona publicznie. Szczegóły dotyczące partnerów handlowych oraz dwustronnych transakcji są niedostępne dla osób postronnych i prowadzone są przez giełdy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Cena gazu w Austrii zwiększyła się w niewielkim stopniu i pozostaje korzystna dla klientów, zaznaczył rzecznik Gas Connect, dodając, że Gazprom również utrzymuje zainteresowanie sprzedażą — pisze dw.com.
Gazprom miał wstrzymać dostawy do Austrii
Wcześniej rosyjski Gazprom wstrzymał dostawy gazu ziemnego do Austrii, co potwierdziła rzeczniczka koncernu OMV Sylvia Shin w rozmowie z agencją DPA. Tym samym potwierdziły się wcześniejsze doniesienia na ten temat. Decyzja ta jest wynikiem sporu prawnego między Gazpromem a OMV, w którym Międzynarodowa Izba Handlowa przyznała rację austriackiej firmie, zasądzając odszkodowanie w wysokości 230 mln euro.
Kanclerz Austrii Karl Nehammer zapewnił, że kraj jest przygotowany na tę sytuację i nikt nie zmarznie zimą. Austriackie magazyny gazu są dobrze wypełnione, a OMV ma długoterminowe umowy z innymi dostawcami oraz zdolność przesyłową z Niemiec i Włoch. Dodatkowo, możliwe jest otrzymywanie skroplonego gazu ziemnego z Holandii.