Gazprom już liczy pieniądze, jakie zarobi Nord Stream 2. Gaz ma popłynąć już jesienią
Gazprom snuje plany dotyczące ilości gazu, jaki popłynie w tym roku rurami Nord Stream 2. Na komunikat rosyjskiej spółki zareagowały europejskie rynki i gaz potaniał.
Nord Stream 2 spokojnie powstaje przy aprobacie Stanów Zjednoczonych i Niemiec, a Rosja już snuje plany dotyczące tego, ile w tym roku popłynie gazu pod Bałtykiem.
Gazprom ma nadzieję, że dostarczy przez gazociąg Nord Stream 2 już w 2021 roku 5,6 mld metrów sześc. gazu. Według dziennika "Kommiersant" oznacza to, że koncern liczy na to, że pierwsza nitka NS2 zacznie działać w październiku.
Informacje o możliwej przepustowości Nord Stream 2 podał sam Gazprom w komunikacie. Po publikacji komunikatu ceny gazu na rynku europejskim odnotowały znaczny spadek.
Rolnicy znów będą protestować. Padły daty
Źródła "Kommiersanta" prognozowały, że pierwsza nitka zacznie działać pod koniec września. Zakończenie budowy drugiej nitki prognozowano na sierpień.
Jednak do uruchomienia pierwszej nitki gazociągu niezbędne jest ukończenie procesu certyfikacji technicznej, sprawdzenie hermetyczności rurociągu i napełnienie rury gazem. Proces certyfikacji wydłuża się przez sankcje USA.