Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Adam Gaafar
|

Gazprom stawia ultimatum Mołdawii. Grozi wstrzymaniem dostaw

72
Podziel się:

Wiele wskazuje na to, że kryzys gazowy w Mołdawii może się pogłębić, jeśli Kiszyniów nie ureguluje opłat za poprzednie dostawy. Gazprom poinformował, że w tej sytuacji wstrzyma eksport gazu do tego kraju.

Gazprom stawia ultimatum Mołdawii. Grozi wstrzymaniem dostaw
Gazprom stawia Mołdawii ultimatum (East News, Arkadiusz Ziółek)

Oficjalny przedstawiciel rosyjskiego koncernu Siergiej Kuprijanow stwierdził, że problemy z dostawami gazu powstały z winy Mołdawii, która wciąż nie uregulowała swoich zobowiązań. Zaległość wynosi 433 mln dolarów, a biorąc pod uwagę opóźnienie w płatnościach łączna kwota zadłużenia to 709 mln dolarów – przekazał przedstawiciel Gazpromu, cytowany przez rosyjską agencję RIA Novosti.

Rosyjski koncern poinformował, że jeśli nie otrzyma zaległych opłat za dostawy we wrześniu i październiku oraz nie zostanie podpisany nowy kontrakt na grudzień, zawiesi eksport gazu do Mołdawii. Od tych czynników Gazprom uzależnia przedłużenie umowy na listopad.

Zobacz także: Do pracy tylko na 4 dni? "Będziemy pracować tylko krócej"

Mołdawia negocjuje z Gazpromem

Umowa z Mołdawią na dostawy rosyjskiego gazu wygasła już 30 września, ale obie strony uzgodniły jej przedłużenie o miesiąc. W październiku Kiszyniów otrzymał gaz w cenie 790 dolarów za 1 tys. m sześciennego, podczas gdy jeszcze miesiąc temu stawka ta wynosiła 550 dolarów. Kurpijanow stwierdził, że władze mołdawskie nie są zadowolone z nowych stawek, chociaż "cena ta jest w pełni zgodna z warunkami rynkowymi".

Reuters podaje, że Kiszyniów rzeczywiście nie zgadza się na dostawy w takiej kwocie i negocjuje z Gazpormem jej obniżenie. Według źródła, na które powołuje się agencja, Mołdawia chce obniżenia stawki o połowę, co oznaczałoby zakup gazu w cenach jeszcze niższych niż we wrześniu. Rosyjski koncern zaproponował z kolei obniżkę o 25 proc. – twierdzi drugi rozmówca Reutersa.

Stan wyjątkowy w Mołdawii

Premier Mołdawii Natalia Gavrilita zapowiedziała, że w kraju zostanie wprowadzony stan wyjątkowy w związku z kryzysem gazowym. W piątek 22 października rząd zwrócił się o jego zatwierdzenie do parlamentu. Gavrilita wyjaśniła, że pozwoli to na obejście pewnych procedur, dzięki czemu będzie można zakupić gaz z alternatywnych źródeł .

Rosyjska agencja prasowa Interfax precyzuje, że chodzi o stan wyjątkowy w branży energetycznej, który został wprowadzony w Mołdawii na okres 30 dni. Formalnie rozpoczął się on w piątek i potrwa docelowo do 20 listopada. Zdaniem szefowej mołdawskiego rządu w kraju występuje deficyt gazu wynoszący ok. 16 mln metrów sześciennych, a wymagane objętości w październiku są zagwarantowane tylko w 67 proc.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(72)
PRL
2 lata temu
Oświadczam to któryś raz; ten jest PANEM, kto ma gaz.
Bolek
2 lata temu
Skoro GAZPROM jest monopolistą, to dyktuje ceny i zarabia.
hgtyu
2 lata temu
Dobrze, że РEGЕNIGE udostępni Mоłdavvii na kredyt 1mln m3, tak dla próby gazociągów. U Kremlщwcóvv są po terminie na 700mln eur. Dobrze że znalazla sie obaitkofrajerna firma i dostarczy im gaz za który również można nie płacić.
taka prawda
2 lata temu
Przestańcie dawać za DARMOCHĘ gaz Ukrainie a będziemy mieli dużo tańszy.To samo dotyczy w tym roku nawozow sztucznych i polskiego węgla.Nawozy podrożały w ciągu roku o 300% a węgiel jest już ponad 1 tys/tona.Przeciętna polska rodzina ma na utrzymaniu rodzinę ukraińską
opo
2 lata temu
szantaż energetyczny
...
Następna strona