Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. WZ
|
aktualizacja

GDDKiA walczy z suszą. Nie będzie kosić trawy

155
Podziel się:

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ogranicza koszenie trawy na pasach zieleni. Będzie to robić tylko tam, gdzie wymaga tego bezpieczeństwo.

GDDKiA ogranicza koszenie.
GDDKiA ogranicza koszenie. (Domena publiczna)

GDDKiA wdraża specjalne postępowania związane z suszą. Kwietne łąki mają zastąpić wystrzyżone trawniki przy autostradach.

"Jednym z elementów bieżącego utrzymania dróg krajowych jest prowadzenie regularnego koszenia pasa drogowego, zapewniając tym samym bezpieczeństwo ruchu drogowego i sprawne działanie odwodnienia. W ostatnim czasie doświadczamy w Polsce długich okresów bez opadów atmosferycznych, co sprzyjało suszy. Przeciwdziałając temu niekorzystnemu zjawisku, podjęliśmy działania w ramach akcji "Stop suszy przy drogach". Polegać ona będzie w dużym uproszczeniu na ograniczeniu powierzchni koszenia pasów zieleni przy drogach krajowych" - czytamy w komunikacie GDDKiA.

Jak informuje dyrekcja, ograniczenie koszenia będzie się odbywać tylko tam, gdzie wysoka trawa nie będzie zagrażać kierowcom.

Zobacz także: Profesjonalna bankowość na miarę XXI wieku: profil zaufany

"Wybujała roślinność nie może ograniczać widoczności ani przesłaniać znaków drogowych. Z kolei system odwodnienia musi zapewnić sprawne odprowadzenie wody z jezdni, bo od tych aspektów bezpośrednio zależy bezpieczeństwo na drodze" - czytamy w komunikacie.

GDDKiA zaznacza, że zamiana trawników w łąki nie wynika z oszczędności.

"Dzięki temu przyczynimy się do minimalizowania skutków suszy poprzez umożliwienie retencji wody, poprawę utrzymania wilgotności w glebie, obniżenie temperatury powierzchni ziemi oraz zwiększenie powierzchni pochłaniającej dwutlenek węgla" - czytamy.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(155)
pn
4 lata temu
podoba mi się Warszawie niewykoszone pasy z kwiatami itp. nie koszenie ich to dobry przykład ekologii w tym roku sporo os ale spotkałem może 1 pszczołę a mieszkam w boskim dużym ogrodzie, grozi nam tragedia
Nina
4 lata temu
Dawno temu tak bylo. Rowy przy drogach nie byly zasypywan ,woda sie miala gdzie gromadzic. Nie bylo susz i problemow z woda ! Dlaczego ludzie nie gromadza deszczowki ?
!@#$%^&*(
4 lata temu
Dodatkowo proponuję zaprzestac strzyżenia własów Polaków oraz przejście na odzież z banana-wówczas wody bedziemy mieli pod dostatkiem-paranoja wywodów!!1
bacA
4 lata temu
Przypomnę tylko, że za pierwszej okupacji PiSwysyńskiej autostrad wybudowali łącznie kilometrów 5 (słownie pińć!!!!).
Twój nick
4 lata temu
Skończyła się kasa na koszenie. Więc teraz będziemy "walczyć"z suszą. He he he
...
Następna strona