Groźba Trumpa zadziałała? Ontario wycofuje się z ceł na prąd
Kanadyjska prowincja Ontario zawiesza 25-procentowe cła eksportowe na prąd sprzedawany do USA - poinformował premier Ontario Doug Ford. Przypomnijmy, że wcześniej Donald Trump podjął decyzję o podniesieniu ceł na Kanadę.
We wtorek premier Ontario, Doug Ford, ogłosił, że tymczasowo wstrzymuje planowaną przez prowincję 25-procentową dopłatę do energii elektrycznej eksportowanej do USA. Decyzja ta została podjęta po tym, jak sekretarz handlu USA, Howard Lutnick, zgodził się na wznowienie rozmów handlowych.
Ford wyjaśnił, że on i Lutnick odbyli wcześniej tego dnia owocną rozmowę na temat relacji gospodarczych między USA a Kanadą - podaje CNBC. Dodał, że Lutnick zgodził się spotkać z Fordem i przedstawicielem handlowym USA w Waszyngtonie w środę, aby omówić odnowioną umowę handlową między Stanami Zjednoczonymi, Meksykiem i Kanadą.
Cła za cła
Przypomnijmy, że 6 marca Ontario zaczęło doliczać 25 proc. cła eksportowe na prąd sprzedawany do Stanów Zjednoczonych. Premier Ontario Doug Ford ostrzegł wówczas, że jeśli cła USA pozostaną w mocy, Ontario może całkowicie zaprzestać sprzedaży prądu do USA już w kwietniu, a także wstrzymać eksport niklu, kluczowego dla amerykańskiego przemysłu wojskowego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak filozof stworzył giganta branży motoryzacyjnej? Krzysztof Oleksowicz w Biznes Klasie
Na tę decyzję we wtorek zareagował prezydent USA Donald Trump. "Poleciłem mojemu Sekretarzowi Handlu dodać DODATKOWE 25 proc. cła, zwiększając je do 50 proc., na cały stal i aluminium sprowadzane do Stanów Zjednoczonych z Kanady, jednego z krajów o najwyższych taryfach celnych na świecie. Przepis ten wejdzie w życie jutro rano, 12 marca" - napisał Trump na Truth Social.
We wpisie wezwał także Kanadę do zniesienia swoich ceł. "Kanada musi natychmiast znieść swoje antyamerykańskie cła wynoszące od 250 proc. do 390 proc. na różne produkty mleczne z USA, które od dawna są uważane za skandaliczne" - czytamy.
Wkrótce ogłoszę stan wyjątkowy dotyczący elektryczności w zagrożonym obszarze. Pozwoli to Stanom Zjednoczonym szybko podjąć odpowiednie kroki w celu złagodzenia tego nadużycia ze strony Kanady - czytamy we wpisie.
Donald Trump zapowiedział także, że "jeśli inne rażące i długo obowiązujące taryfy również nie zostaną zniesione przez Kanadę, to 2 kwietnia znacząco podniosę cła na samochody importowane do USA, co w praktyce trwale zamknie przemysł motoryzacyjny w Kanadzie". Dodał, że samochody mogą być produkowane w USA.
Kanada jako 51. stan w USA?
Prezydent Stanów Zjednoczonych we wpisie stwierdził, że Kanada wydaje za małą kwotę na bezpieczeństwo narodowe i polega na ochronie z USA. "Dotujemy Kanadę na ponad 200 miliardów dolarów rocznie. DLACZEGO? To nie może trwać dalej" - napisał.
Jedynym rozsądnym rozwiązaniem jest, aby Kanada stała się naszym drogim 51. stanem. Spowoduje to zniesienie wszystkich ceł i wszelkich innych barier. Podatki dla Kanadyjczyków znacząco spadną, będą bardziej bezpieczni – zarówno militarnie, jak i na innych płaszczyznach – niż kiedykolwiek wcześniej, problem północnej granicy przestanie istnieć, a największy i najpotężniejszy naród na świecie stanie się jeszcze większy, lepszy i silniejszy – a Kanada będzie jego istotną częścią.