Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
aktualizacja

Grudniowy szczyt wydajności

0
Podziel się:

Końcówka roku, już od wielu lat, jest tradycyjnie okresem największego ruchu w handlu, ze szczególnym uwzględnieniem e-commerce. W tym czasie o ponad 30%, względem zwykłego miesiąca, wzrasta ilość zamówień realizowanych dla klientów z tej branży, przez pracowników Bisar.

Grudniowy szczyt wydajności
(Materiały prasowe)

Jak wynika z danych Krajowej Izby Rozliczeniowej, średnia wartość koszyka zakupów dokonywanych w tym roku online podczas Black Friday, wyniosła ponad 225 PLN. To średnio o 16% więcej, niż Polacy wydali w roku 2018. Te krótkoterminowe zamówienia ktoś musi obsłużyć. Sytuacja na rynku pracy w Polsce jest coraz trudniejsza i powoduje, że na kolejny rekordowy Black Friday oraz okres przedświąteczny, handlowcy czekali z pewnymi obawami. Konsumenci znad Wisły poznali i zdążyli polubić nowe zakupowe święta. Handlowe żniwa, jakimi są jesienne i świąteczne akcje sprzedażowe, mają także drugą stronę.

Miliony ludzi robiących okazyjne zakupy, oznaczają okres niezwykle wytężonej pracy dla wszystkich branż związanych z realizacją zamówień i dostarczaniem produktów kupującym online. Największe obciążenie odnotowuje logistyka. Agencje outsouricngowe, takie jak nasza, działające z branżą e-commerce i logistyką od lat, znacząco zwiększają liczbę pracowników, aby sklepy zdążyły ze wszystkimi dostawami na czas.

Ukraińcy jedynym lekarstwem na przedświąteczny ból głowy?

W tym tygodniu swoje prognozy opublikowali eksperci Polsko-Ukraińskiej Izby Gospodarczej (PUIG) Wynika z niej, że 20 proc. Ukraińców, którzy dotychczas wyjeżdżali do pracy za granicę, nie ma zamiaru dalej tego robić. Tę tendencję wzmacniają też optymistyczne dane z ukraińskiej gospodarki: rośnie ona obecnie w ponad 4-procentowym tempie, z ponad 10-procentowym wzrostem płac i wieloma inwestycjami w większych ośrodkach. Może to oznaczać, że w 2020 roku, po raz pierwszy od wielu lat, do Polski przyjedzie i podejmie legalne zatrudnienie mniej obywateli Ukrainy niż obecnie.
Czy jednak zahamowanie wzrostu migracji z Ukrainy jest złą wiadomością dla polskich pracodawców z branży produkcyjnej, przemysłu, logistyki i handlu? To na te gałęzie przypada aż 64 proc. wakatów, jakie zgłaszają przedsiębiorcy. Otóż doświadczone agencje, dostarczające tysiące pracowników dla w/w przedsiębiorstw, już jakiś czas temu przewidziały problemy wynikające z drenażu rynku ukraińskiego. Rozwiązaniem okazała się być dywersyfikacja i pozyskiwanie pracowników z innych krajów ościennych (takich jak Białoruś i Mołdawia) oraz - przede wszystkim - z Azji.

A może Filipińczycy?

Co najmniej raz w tygodniu otrzymujemy zapytania dotyczące pracowników z Dalekiego Wschodu. Wielu naszych klientów już od ponad roku korzysta z pracy m.in. Filipińczyków, którzy przyjechali do Polski za pośrednictwem Bisar. W zasadzie nie ma branży, w której by się oni nie sprawdzili. Polscy przedsiębiorcy doceniają w pracownikach z Azji głównie sumienność oraz zaangażowanie. Ponadto, Azjaci posiadają często wysokie umiejętności w specjalistycznych dziedzinach. Takie kompetencje, w połączeniu ze znajomością języka angielskiego, są pożądane na polskim rynku.

Z naszych analiz wynika, że zapotrzebowanie na pracowników będzie w przyszłym roku nadal rosło, a w grudniu 2020, e-commerce pobije kolejne rekordy sprzedażowe. Dlatego już od stycznia budujemy bazę „Personal outsourcing hub”, dzięki której przedsiębiorcy będą mogli skorzystać z naszych pracowników, zwiększając swoje moce przerobowe, niemalże od ręki.

Robert Abramek – prezes Bisar SA

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
Informacja prasowa
KOMENTARZE
(0)