Hakerzy blokują rosyjskie strony. "Ukraina została najechana przez faszystowską dyktaturę"
Kolektyw hakerski Anonymous blokuje rosyjskiej strony. Wśród zaatakowanych witryn jest propagandowa Russia Today. Jest to odpowiedź hakerów na rosyjską dezinformację dotyczącą Ukrainy i rosyjskiej inwazji, która zaczęła się 24 lutego. Rosyjskie wojska zaatakowały terytorium Ukrainy ze wschodu, południa i północy.
Hakerzy z grupy Anonymous oficjalnie są w stanie cyberwojny z Rosją — ogłosili aktywiści Anonymous na Twitterze. W piątek nie działał szereg rosyjskich witryn m.in Russia Today.
"Ukraina, która jest państwem demokratycznym, została najechana przez faszystowską dyktaturę. To nie jest konflikt pomiędzy NATO i Rosją, to walka demokracji z faszyzmem" - oświadczyli Anonymousi na Twitterze.
Nie działają między innymi strony: sovam.com, com2com.ru, ptt.ru, mil.ru, government.ru, kremlin.ru, rt.com - ostatnie dwa serwisy zostały na krótko przywrócone, jednak w piątek ok. 13 czasu polskiego znowu nie działały.
Atak hakerski jest odpowiedzią na rosyjską dezinformację
Ataki hakerów z kolektywu Anonymous są odpowiedzią na wojnę dezinformacyjną prowadzoną przez Federację Rosyjską.
Rząd ukraiński wezwał hakerskie podziemie do pomocy w obronie kluczowej cyberinfrastruktury oraz śledzeniu działań rosyjskich najeźdców – poinformował Reuters.
Rosyjska dezinformacja. "Mamy w Polsce pożytecznych idiotów"
W związku z wojną, która toczy się w Ukrainie działania zabezpieczające podjęły kraje wschodniej flanki NATO. Od czwartku Federacja Rosyjska prowadzi inwazję na ten kraj.
"W odpowiedzi na prośbę Ukrainy Litwa, Holandia, Polska, Estonia, Rumunia i Chorwacja aktywują cybernetyczne siły szybkiego reagowania, aby pomóc władzom (Ukrainy) w reagowaniu na wyzwania związane z cyberbezpieczeństwem" – napisał jeszcze we wtorek litewski wiceminister obrony Margiris Abukevicius na Twitterze.