Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MAG
|
aktualizacja

Jak sprawdzić zużycie prądu? Od tego ostatnio wiele zależy

85
Podziel się:

Nowa rządowa tarcza ma zapewnić Polakom gwarantowaną cenę prądu. Wystarczy zmieścić się w limicie zużycia 2000 kWh rocznie. Pojawia się więc pytanie, jak sprawdzić stan licznika, żeby spełnić warunek z tzw. tarczy solidarnościowej. Wyjaśniamy.

Jak sprawdzić zużycie prądu? Od tego ostatnio wiele zależy
Jak sprawdzić zużycie prądu? Wyjaśniamy (East News, Monkpress)

A czy Ty skorzystasz z "tarczy solidarnościowej"? Napisz, ile prądu zużywasz i podziel się swoimi wątpliwościami. Czekamy na dziejesie.wp.pl.

Nie tylko ceny gazu i ceny w sklepach drenują portfele Polaków. Z pomocą ma przyjść tarcza solidarnościowa. Zakłada ona, że w 2023 r. cena prądu będzie gwarantowana (na poziomie ceny z 2022 r.), ale tylko do limitu zużycia 2000 kWh rocznie.

Skąd wziął się wspomniany limit? Rząd oparł się na danych Głównego Urzędu Statystycznego. Wynika z nich, że w 2021 r. w porównaniu do roku poprzedniego zużycie energii elektrycznej na gospodarstwo domowe wyniosło średnio 1979,9 kWh. Nieco mniej w miastach – 1741,8 kWh, a na obszarach wiejskich nieco więcej – 2452,9 kWh.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Strach przed kryzysem. "Ludzie starsi się boją. W Żabce węgla nie kupią"

Jak sprawdzić zużycie prądu?

Wiele osób zastanawia się teraz, w jaki sposób sprawdzić, ile prądu zużywają w ciągu roku. To nic trudnego. Wystarczy rzucić okiem na rachunek. Gdzie konkretnie? Na dokumencie należy szukać kolumny dotyczącej zużycia energii czynnej – tam jest podana określona wartość w kilowatogodzinach (kWh).

Wówczas, jeśli rachunek przychodzi co miesiąc, nasze zużycie należy pomnożyć razy 12. Jeśli natomiast rozliczamy się co kwartał, to mnożymy razy cztery lub razy dwa, jeśli okres rozliczeniowy to sześć miesięcy.

Co więcej, nasze rachunki zwykle zawierają tabelę z informacją o prognozowanym zużyciu prądu. Powstaje ona na podstawie zużycia energii w tym samym okresie w poprzednim roku. Dzięki temu możemy dowiedzieć się, ile prądu mniej więcej zużyjemy w kolejnych miesiącach. To wszystko ułatwi zorientowanie się, czy mamy szansę załapać się na rządowe limity.

Zużycie prądu. Tauron, PGE, Enea, Energa

Jest też inny – łatwiejszy – sposób, by sprawdzić, ile prądu zużywamy. Różni dostawcy energii w Polsce oferują bowiem swoim klientom możliwość kontrolowania zużycia energii elektrycznej. Tak jest np. w przypadku aplikacji Mój Tauron.

W naszej aplikacji można np. szybko sprawdzić stan zużycia energii elektrycznej z ostatnich faktur. Informacja ta, w świetle przedstawionych przez rząd planów wprowadzenia gwarantowanej ceny energii w 2023 r. na poziomie z 2022 r., do zużycia 2000 kWh rocznie, jest szczególnie poszukiwana przez naszych klientów – mówił niedawno Rafał Soja, prezes Tauron Sprzedaż.

Sprawdzenie zużycia energii elektrycznej możliwe jest też na specjalnej stronie internetowej – kalkulatorze zużycia prądu – uruchomionej przez tę spółkę dla klientów.

Specjalną instrukcję odczytu dla klientów z licznikiem komunalnym lub dwukierunkowym przygotowało również PGE. Można ją znaleźć na stronie internetowej operatora.

W przypadku Enei wystarczy wejść na stronę internetową firmy i wybrać odczyt dla licznika jedno- lub dwustrefowego. Następnie podaje się dane osobowe, nr licznika i datę odczytu oraz wysyła formularz w formie online. Wynik odczytu online zostanie przesłany następnie na skrzynkę mailową.

Klienci Energi natomiast mogą skorzystać z usługi o nazwie Portal Mój Licznik, którą można znaleźć, wchodząc na stronę internetową operatora. Po rejestracji, a następnie zalogowaniu się na konto, można odczytać stan licznika lub porównać zużycie energii elektrycznej w różnych okresach roku.

Limity cen prądu są za niskie?

Ogłoszone przez rząd limity prądu wywołały oburzenie części opinii publicznej. Przypomnijmy, że są dwa: 2000 kWh i 2600 kWh. Ten pierwszy dotyczy większości Polaków, ten drugi natomiast rodzin z osobami niepełnosprawnymi.

Krytycy wskazywali, że limity są nierealne, bo współczesna przeciętna rodzina osiąga wskazane poziomy bardzo szybko. Zdaniem Polskiego Alarmu Smogowego, "zaproponowana przez rząd tarcza solidarnościowa, gwarantująca osłonę taryfową dla gospodarstw domowych do poziomu 2000 kWh/rok, to zadecydowanie zbyt niski limit dla osób ogrzewających mieszkania energią elektryczną".

Tę opinie podziela wielu czytelników, którzy piszą w tej sprawie do naszej redakcji. "Rocznie zużywamy 2800 kWh. Mniej się już po prostu nie da. Wyliczyłem, że sama płyta indukcyjna to jakieś 1200 kWh rocznie. Jak mamy się zmieścić w proponowanym przez rząd limicie? Nie gotować i jadać na mieście? Podwyżek realnie brak, brak też nadziei. Żyjemy w kraju absurdów" – napisała do nas rodzina z Krosna Odrzańskiego (woj. lubuskie).

"Mieszkam w domu wielopokoleniowym, zużycie prądu około 3000 kWh, bo już oszczędzamy. Niżej zejść będzie ciężko, oszczędności to może 100 kWh. Czy ktoś bierze pod uwagę takie rodziny? Mieszka sześć osób i rząd wpędza nas w ubóstwo energetyczne. 500 kWh rocznie na osobę to nie jest dużo" – oceniał z kolei pan Robert.

"Chciałam być ekologiczna. Założyłam przydomową biologiczną oczyszczalnię ścieków, zmieniłam piec z węgla na pompę ciepła, gotuję na płycie indukcyjnej. W ciągu roku zużywam 14 000 kWh. Te 2000 kWh po zamrożonej cenie nie robi mi różnicy, skoro jest to 14,29 proc. całego mojego zużycia. Takie podejście rządu jest jak naplucie mi w twarz" – nie kryła emocji kolejna nasza czytelniczka.

Mariusz Patey, ekspert Warsaw Institute, wyliczył, że przeciętna czteroosobowa rodzina w Polsce zużywa obecnie ok. 4200 kWh prądu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(85)
kasia
rok temu
Znów w naszym kraju skorzysta tzw: sinonosy, bo im się dużo należy. Dostanie mieszkanie komunalne, remont mu zrobią, dostanie na leki, dostanie na jedzenie itd. Teraz ulga na prąd. A oni siedzą i się śmieją z ludzi ciężko pracujących, którzy pomimo pracy i starań na nic się załapią. Ot i cała Polska. Brawa dla rządzących za wspieranie patologii
Wojmir
2 lata temu
Przecież na limity załapią się wszyscy. Każdy do 2MWh dostanie zniżkę, dopiero powyżej limitu będzie trzeba zapłacić według nowej stawki.
goomel
2 lata temu
Dwóch się bije za zgodą świata a my zwykli ludzie na tym tracimy. Rozrywka (straszna) dla bogaczy kosztem ludu. Skąd my to znamy???
Takie są fakt...
2 lata temu
Najpierw pokazali jak moźna zniewolić ludzi przez srowid, a teraz podwyżkami, limitami, a przez takich co prąd oszczędzają mamy dofinansowanie do 2000 kw!
Sebco
2 lata temu
hmm u mnie 2 rodziców i 3 dzieci w wieku szkolnym ogrzewanie jest na prąd i 2.6 to będzie mało w zeszltm roku bylo duzo wiecej
...
Następna strona