Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Dagmara Dąbek
|
aktualizacja

Jak wychować dzieci na mądrych i odnoszących sukcesy dorosłych? Koreańczycy mają "nunchi"

29
Podziel się:

"Nunchi" brzmi dla nas obco i egzotycznie, jednak w rzeczywistości może dotyczyć wszystkich. Dobrze wyćwiczone nunchi może pomóc i w życiu prywatnym, i w karierze. Nawet w prowadzeniu wielkiego biznesu. Czym właściwie jest koreańskie nunchi?

Jak wychować dzieci na mądrych i odnoszących sukcesy dorosłych? Koreańczycy mają "nunchi"
Można powiedzieć, że w Korei nunchi jest supermocą, jej głównym sekretem jest zaś uważność na drugiego człowieka (Getty Images, SOPA Images)
Jednym z pierwszych słów, których nauczyłam się jako dziecko, było "nunchi" (wymawiane jako nun-czi), co dosłownie tłumaczy się jako "miara oka" - pisze na łamach CNBC Make It Euny Hong.

Nunchi to — jak czytamy w jej artykule — pewnego rodzaju sztuka wyczuwania myśli oraz uczuć innych osób, mająca na celu utworzenie więzi, zbudowanie zaufania i harmonii. Nunchi pomaga ocenić, co myślą i czują inni ludzie — a następnie odpowiednio zareagować.

Jest to rodzaj inteligencji emocjonalnej, która ma ogromne znaczenie w każdej sferze życia – tak samo, jeśli chodzi o utrzymywanie relacji z przyjaciółmi, jak i o wychowywanie potomstwa czy zarządzanie wielką firmą. Można powiedzieć, że w Korei nunchi jest supermocą, jej głównym sekretem jest zaś uważność na drugiego człowieka. Chodzi o łapanie w lot tego, co wynika ze słów, gestów czy mimiki drugiej osoby. Niektórzy są nawet przekonani, że nunchi pozwala czytać w myślach — pisze Hong. I nie chodzi tu wcale o posiadanie nadprzyrodzonych zdolności.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Dzieci urodzone jako drugie sprawiają więcej kłopotów — potwierdzają naukowcy

Nunchi, czyli "czym skorupka za młodu nasiąknie"

W tradycyjnym koreańskim wychowaniu nunchi jest tak ważne, jak nauka, że trzeba spojrzeć w obie strony, zanim się przejdzie przez ulicę. Koreańscy rodzice uczą swoje dzieci, czym jest nunchi, już kiedy mają one trzy lata. Znane jest w Korei powiedzenie, że "nawyk ukształtowany w wieku trzech lat trwa do 80. roku życia".

Zgodnie z artykułem CNBC, słowa "dlaczego nie masz w sobie nunchi?" to często używane przez koreańskich rodziców pytanie karcące dzieci. Koreańczycy chcą bowiem, by ich dzieci miały w sobie ten rodzaj inteligencji emocjonalnej i uważności na drugiego człowieka. Według nich dziecko niemające w sobie nunchi nie jest świadome konsekwencji, jakie jego działania lub słowa mają dla innych ludzi. Obawiają się, że bez nunchi znajdzie się w życiu na przegranej pozycji.

Koreańscy rodzice, którzy chcą nauczyć swoje dzieci nunchi, zaczynają od kluczowej zasady: "nie wszystko należy się tylko tobie". Zdaniem Euny Hong koreańska matka, stojąca w kolejce do restauracji z kilkuletnim dzieckiem, jeśli zaczyna ono marudzić, raczej nie będzie pocieszać malucha przekąską. Zamiast tego powie: "Spójrz na wszystkie inne osoby czekające w kolejce tak jak ty. Czy myślisz, że jesteś jedyną osobą, która jest głodna?".

Nunchi w koreańskiej szkole

Nunchi ma znaczenie również w szkole, w której stawia się na samodzielność i odpowiedzialność. Euny Hong wspomina, że kiedy chodziła do szkoły, uczniowie nie mieli prawa zadawać pytań podczas lekcji, a nauczyciele "celowo podawali niejasne informacje na temat wszystkiego — od tego, gdzie odbywały się egzaminy, do tego, jakie przybory lub książki należy przynieść".

Rozwiązywanie tych tajemnic na własną rękę za pomocą nunchi było częścią edukacji - pisze autorka.

Samodzielność, odpowiedzialność, obserwacja, uważność na drugiego człowieka – wydaje się, że te cechy, które zawierają się w koreańskim nunchi, można uznać za uniwersalne, nauczyć się ich i czerpać z tego korzyści.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(29)
Przede
2 lata temu
wszystkim trzeba zdjąć maseczki i nie tracić tożsamości!
Margo 33
2 lata temu
Nunchi w koreańskiej fabryce w Polsce zatrudniającej Ukraińców: praca na zmiany po 12 godzin, bez dnia wolnego przez 14, 18 dni. I nie wolno tym ludziom nawet na sekundę usiąść. Jeśli mdleją mają 10 minut na ogarnięcie się. Inspekcji pracy brak. Brawo Polska I Korea
Korpo media z...
2 lata temu
Tym razem korpo media chcą zmonetyzowac ostatnią rzecz która odróżnia ich od ludzi - empatia.
Łukasz
2 lata temu
buehaha,poznałem setki Koreańczyków i jedyne na co oni są uważni to na stan swojego konta
Ktoś
2 lata temu
Xd brawo Nunchi nawet nie jest koreańskie tylko japońskie
...
Następna strona