Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Tomasz Sąsiada
|
aktualizacja

Janusz Wojciechowski z teką komisarza. "Będę bronił silnego budżetu na rolnictwo"

14
Podziel się:

- Będę walczył o to, żeby rolnictwo było wspierane w możliwie jak największym stopniu - zapowiedział w środę nowo wybrany unijny komisarz ds. rolnictwa.

Janusz Wojciechowski zapowiada walkę o większy budżet na rolnictwo i wyższe dopłaty dla rolników z Europy Środkowej
Janusz Wojciechowski zapowiada walkę o większy budżet na rolnictwo i wyższe dopłaty dla rolników z Europy Środkowej (East News, THIERRY MONASSE/REPORTER)

- Podczas wysłuchania w Parlamencie Europejskim mówiłem, że unijne rolnictwo stoi przed dużymi wyzwaniami. Będę robił wszystko, żeby zwiększyć budżet na rolnictwo. Mogę dziś powiedzieć, że jesteśmy na dobrej drodze, by tak się stało - mówił Wojciechowski w wieczornej rozmowie w TVP.

Wojciechowski był pytany o to, co zapowiedział kilka dni temu prezes PiS Jarosław Kaczyński - że zadba o zrównanie wysokości dopłat rolników z Polski i z innych krajów Europy Środkowej z tymi, które dostają gospodarze w krajach "starej Unii".

- Nierówność w dopłatach jest dużym problemem. Mogę powiedzieć, że jesteśmy na bardzo dobrej drodze do wyrównania dopłat i sprawiedliwej, równej dla wszystkich polityki rolnej - zapowiedział.

Zobacz także: Obejrzyj też: Zmiany klimatu wpłyną na polskie rolnictwo. Możemy na tym skorzystać

- Powiedziałem w czasie debaty w europarlamencie, że zrobię wszystko, żeby stało się to w czasie mojej kadencji (trwa ona pięć lat - przyp. red.). Są warunki, by tak się stało, ale to jest oczywiście trudna debata polityczna. W czasie mojego wysłuchania w PE żaden z posłów nie zaprotestował przeciwko temu, a moja kandydatura została poparta jednogłośnie. To jest dość silny mandat - dodał.

Wojciechowski zapowiedział też działania na rzecz wsparcia ekologicznego rolnictwa. Jak wyjaśnił, takie rolnictwo to wielka szansa dla małych gospodarstw, czyli właśnie takich, jakie są m.in. w Polsce.

- Program "Krowa+" idealnie się wpisuje w priorytety, które są obecnie w Unii. Naprawdę może zachęcić rolników do hodowli opartej na ekologicznych rozwiązaniach. Nie wielkie farmy z tysiącami zwierząt, tylko niewielkie gospodarstwa, w dodatku powiązane z lokalnym rynkiem. Takie rozwiązania będą wspierane w całej Europie, a Polska może na tym skorzystać szczególnie - powiedział Wojciechowski.

Jak wyjaśnił, w pierwszej kolejności zajmie się sprawami, które już "leżą na stole". W planach jest także stworzenie długofalowej wizji dotyczącej rozwoju unijnego rolnictwa - co najmniej do roku 2050.

Wojciechowski chętnie mówił o swojej nowej funkcji, natomiast bardzo powściągliwie odpowiadał na pytania o zabarwieniu politycznym: o blokowanie jego kandydatury przez polską opozycję czy o stwierdzenie Beaty Szydło, która mówiła, że Władysław Kosiniak-Kamysz za rządów PO-PSL niszczył polską wieś.

- Nie chciałbym wygłaszać politycznych komentarzy, funkcja komisarza wymaga politycznej neutralności - stwierdził. Z kolei na stwierdzenie dziennikarza, że polska żywność jest lepsza od zachodniej, odpowiedział, że nie chce tak kategoryzować, bo dobre jedzenie można znaleźć wszędzie.

- Myślę, że są wszelkie warunki do tego, by po mojej kadencji wszyscy rolnicy, polscy też, mogli powiedzieć, że jest lepiej niż pięć lat wcześniej - stwierdził na koniec rozmowy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(14)
J75
5 lata temu
to wielki błąd UE
Anonim
5 lata temu
a ten gość umie chociaż po angielsku, czy jak inni pioswscy - haw du ju ken koorffa!
Adii
5 lata temu
a co pisowiec może w cywilizowanej UE? Oni przecież doskonale znają się na pisowskiej obłudzie, kłamstwach i braku inteligencji. Będzie jak Szydło, przegra głosowania sama z sobą
mocher
5 lata temu
I co targowiczanie spod znaku PO , PSL i SLD. Wbrew waszej nagonce i hejtom w Brukseli, Wojciechowski został komisarzem. Brawo Panie Wojciechowski!!!
Janyc#
5 lata temu
to nawet takiego MISIACZKA zdołali wkręcić do UE?