Jeden z najbogatszych ludzi świata przerywa milczenie ws. oskarżeń o korupcję
Amerykańscy prokuratorzy oskarżyli Gautama Adaniego o zorganizowanie procederu wręczania łapówek na kwotę 265 milionów dolarów w celu uzyskania państwowych kontraktów energetycznych. Hinduski miliarder w sobotę po raz pierwszy odniósł się do oskarżeń.
Jeden z najbogatszych ludzi świata Gautam Adani został oskarżony w Stanach Zjednoczonych o korupcję. To prezes korporacji Adani Group, której spółki notowane są m.in. na nowojorskiej giełdzie. Miał proponować urzędnikom wręczenie łapówki w wysokości 265 mln dolarów w zamian za uzyskanie kontraktów dla jego firmy na budowę największego projektu elektrowni słonecznych w rodzinnych Indiach.
Kłopoty multimiliardera. USA oskarżają go o korupcję
Zdaniem amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych (SEC) Gautam Adani i jego siostrzeniec Sagar Adani nakłonili amerykańskich inwestorów do zakupu obligacji firmy, niezgodnie z prawdą twierdząc, że w firmie obowiązują ścisłe zasady zgodności z przepisami antykorupcyjnymi. Skutki dla biznesu Adani'ego były natychmiastowe: akcje notowanych na giełdzie spółek koncernu straciły od 10 do 20 proc. Departament Sprawiedliwości USA i (SEC) złożyły w Sądzie Okręgowym w Nowym Jorku akt oskarżenia i pozew cywilny przeciwko Adaniemu.
W sobotę 30 listopada azjatycki potentat finansowy po raz pierwszy odniósł się publicznie do oskarżeń. - To nie pierwszy raz, kiedy stajemy w obliczu takich wyzwań – powiedział Adani w sobotę na wystąpieniu na ceremonii wręczenia nagród w Dżajpurze w Indiach. - Mogę powiedzieć, że każdy atak czyni nas silniejszymi, a każda przeszkoda staje się kamieniem milowym dla bardziej odpornej Grupy Adani - podkreślił miliarder-przemysłowiec, cytowany przez Indiatoday.in.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Obraca milionów. Jest przeciwko zatrudnianiu rodziny
Grupa Adani odrzuciła oskarżenia, określając je jako "bezpodstawne". Miliarder zapewnił, że będzie dochodzić swoich praw na drodze prawnej. – Chcę potwierdzić nasze bezwzględne zaangażowanie w przestrzeganie przepisów – powiedział, dodając, że przez lata doszedł do wniosku, iż "przeszkody, z którymi się mierzymy, są ceną za pionierstwo".
W zamian za łapówki Adani wraz z siedmioma wspólnikami mieli uzyskać dla firmy kontrakty na budowę największego projektu elektrowni słonecznych w Indiach. Szacuje się, że przyniosłyby one w ciągu dwóch kolejnych dekad dwa miliardy dolarów zysku - poinformowała w czwartek agencja Reutera. W październiku 2023 r. majątek Adaniego był szacowany na 54,2 miliarda dolarów. Zajmował on wtedy 23. miejsce na liście najbogatszych ludzi świata według magazynu "Forbes".