KE odpowiada na list ws. zboża. Są nowe propozycje
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen odpowiedziała na list przywódców pięciu unijnych państw w sprawie ukraińskiego zboża. Podkreśliła, że potrzebne jest wspólne europejskie podejście w tej sprawie.
Pod koniec marca premierzy Polski, Węgier, Rumunii, Bułgarii i Słowacji - Mateusz Morawiecki, Viktor Orban, Nicolae Ciuca, Rumen Radew i Eduard Heger - napisali list do przewodniczącej KE Ursuli von der Leyen, w którym domagali się interwencji w sprawie napływu ukraińskiego zboża do UE. Inicjatywa wyszła od szefa polskiego rządu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Recepta ministra PiS. "Putin powinien przeprosić rolników".
Kryzys zbożowy. KE przedstawiła propozycje
Von der Leyen w odpowiedzi przedstawiła propozycje ws. ukraińskiego zboża. Jak powiedziała rzeczniczka KE Dana Spinant, Komisja przygotowuje drugi pakiet pomocy dla rolników o wartości 100 mln euro.
Druga propozycja to "podjęcie działań zapobiegawczych w sprawie obowiązujących zasad handlu zbożem". - Dotyczyć będą w szczególności pszenicy, kukurydzy, słonecznika i rzepaku - wskazała.
Po trzecie, KE zapowiedziała rozpoczęcie dochodzenia w sprawie innych "wrażliwych produktów", które trafiają z Ukrainy do UE.
Przypomnijmy: 15 kwietnia minister rozwoju i technologii Waldemar Buda podpisał rozporządzenie w sprawie zakazu przywozu z Ukrainy produktów rolnych. Blokada obowiązująca do 30 czerwca ma na celu uzdrowienie polskiego rynku zboża przesyconego ziarnem ze Wschodu oraz zapobieganie importowi tzw. zboża technicznego, które mogło być wykorzystywane w naszym kraju w celach konsumpcyjnych.
W miniony wtorek minister rolnictwa Robert Telus poinformował z kolei, że ukraińskie zboże przejeżdżające przez Polskę będzie konwojowane i monitorowane systemem SENT. - Udało się doprowadzić do takich mechanizmów, które spowodują, że żadna tona zboża (z Ukrainy - przyp. red.) nie zostanie w Polsce, że towary będą przewożone tranzytem przez Polskę - powiedział szef MRiRW.
Jednocześnie utrzymany został zakaz importu zboża z Ukrainy do Polski. Podobną decyzję ogłosiły Węgry i Słowacja, wkrótce ma to zrobić także Bułgaria.