Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
aktualizacja

Kierowcy zrzucą się na internet dla szkół. Bezpieczeństwo na drogach schodzi na dalszy plan

30
Podziel się:

Podczas każdej czynności związanej z rejestracją auta i zmianami dokumentów lat kierowcy płacą specjalną opłatę na CEPiK (Centralna Ewidencja Pojazdów i Kierowców). Te pieniądze miały iść na rozbudowę systemu, ale rząd nie radzi sobie z tym zadaniem. Pieniądze pójdą na zupełnie inne cele.

Pieniądze z opłat płaconych przez kierowców pójdą na zapewnienie bezpłatnego internetu w szkołach
Pieniądze z opłat płaconych przez kierowców pójdą na zapewnienie bezpłatnego internetu w szkołach (Fotolia, © ambrozinio - Fotolia.com)

Opłaty na CEPiK miały być przeznaczane na budowę, modernizację i utrzymanie systemu. Odgrywa on kluczową rolę w zapewnieniu bezpieczeństwa drogowego, ale jego rozbudowa ciągle się ślimaczy – pisze Andrzej Kublik w "Gazecie Wyborczej".

Nie ma na przykład zapowiadanego od lat rankingu jakości szkolenia w szkołach jazdy, pracodawcy nie mogą sprawdzić uprawnień swoich pracowników do kierowania pojazdami, nie działa okres próbny dla kierowców o małym stażu za kółkiem.

Terminy wdrożenia tych usług ciągle są przesuwane. Poprzedni rząd PO-PSL zapowiadał, że będą one działać w 2016 roku. Rząd PiS przekładał ten termin już trzykrotnie.

Zobacz także: Jan Kolański: polskie produkty wymagają promocji w UE

Trzeba jednak coś zrobić z pieniędzmi wpłacanymi przez kierowców. W zeszłym roku premier Mateusz Morawiecki przeznaczył 152 mln zł z tego funduszu na Cyfrową Piaskownicę Administracji (ta nazwa to nie żart – tak określane jest zaplecze informatyczne dla urzędników).

Teraz zaś minister cyfryzacji Marek Zagórski będzie mógł tegoroczne środki wydać także na finansowanie zadań "związanych z informatyzacją państwa". Taki zapis znalazł się w projekcie ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2020.

Projekt doprecyzowuje, że w tym konkretnym przypadku chodzi o zapewnienie bezpłatnego internetu dla szkół. Zdaniem Andrzeja Kublika rząd po prostu zaoszczędzi na swoim obowiązku, przeznaczając na ten cel pieniądze pobrane od kierowców na poprawę bezpieczeństwa na drogach.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(30)
Mmm
4 lata temu
Nich te czarna q wy w sukienkach wyp. ze szkol bedzie duzo pieniedzy. Pensja tego pasozyta to 5000 ale on nawet nie jest zatrudniony.
Wy?
4 lata temu
Dlaczego PiS tak ostro promuje starość tzn tak nagle starzy ludzie dla PiSu są ok? No pomyślnie.
Rozbawiony
4 lata temu
Takie systemy informatyczne jacy informatycy i firmy, które wygrały przetargi! Dopóki MS zWindows będzie jedynym systemem jaki potrafią włączyć spece od IT w urzędach, tak długo systemy będą się ślimaczyć! A przyczyna jest prosta! Zanim dokończy się wdrożenie, to microshit zmieni dwie wersje systemu! A w efekcie, całe zaplecze sprzętowe jest do wyrzucenia, bo nie da rady "uciągnąć" najnowszej. OBOWIĄZUJĄCEJ wersji modowej zWindows'a! I tu żadne rządy nic nie poradzą! Dopóki w edukacji nie wywali się zajęć z informatyki opartych WYŁĄCZNIE na produkcie zWindows!
Anna
4 lata temu
Gdyby takie wały jak pisowcy robiło PO to by Ziobro już ich pozamykał w więzieniach, ale że pisowcy okradają niepełnosprawnych, poszkodowanych przestępstwem, kierowcom to jest zgodne z prawem. Kurde sprawiedliwość i uczciwość po pisowsku 🤮🤮🤮🤮🤮🤮🤮🤮🤮.
Wyborca
4 lata temu
Jak się zatrudnua w ministerstwach nieuków, a ważne jest tylko, by wypełniali partyjne polecenia i broń Boże nie próbowali myśleć, to trzeba ich douczać za państwowe pieniądze.
...
Następna strona