Atak na wielki rosyjski port. Państwowy gigant wstrzymuje eksport ropy
Po nocnym ataku ukraińskich dronów port w Noworosyjsku nad Morzem Czarnym wstrzymał w piątek eksport ropy naftowej - poinformował Reuters, powołując się na dwa źródła. Agencja dodała, że państwowy koncern rosyjski Transnieft zawiesił dostawy surowca do portu.
Wcześniej lokalne władze przekazały, że w trakcie nocnego ataku ukraińskie drony uszkodziły statek, terminal i obiekty nabrzeża.
"The Moscow Times" podał, że uszkodzony terminal Szescharis to jeden z największych takich obiektów w południowej Rosji. Służy do przyjmowania, magazynowania i wysyłki ropy i produktów naftowych na eksport, a także do dostarczania surowca do rafinerii w oddalonym o ok. 100 km na wschód Kraju Krasnodarskim.
Dom modułowy gotowy w 3 dni. Sprawdzamy, ile kosztuje budowa
Należący do Transnieftu kompleks obejmuje 30 zbiorników na ropę o łącznej pojemności 820 tys. m sześc. i obsługuje znaczną część rosyjskiego eksportu ropy naftowej z regionu Uralu drogą morską.
Po atakach ukraińskich dronów ceny ropy rosną na globalnych rynkach. Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na grudzień zwyżkuje na NYMEX w Nowym Jorku o 1,4 proc. do 59,51 dol. Cena Brent na ICE na styczeń rośnie o 1,27 proc. do 63,81 dol. za baryłkę.
- Ukraińskie ataki dronów na port w Noworosyjsku wywołały nowe obawy o zakłócenia w dostawach ropy naftowej, ponieważ port ten jest drugim co do wielkości centrum eksportu ropy naftowej w Rosji i nastąpił tuż po kolejnym poważnym ataku w Tuapse, który miał miejsce zaledwie dwa tygodnie temu - powiedziała June Goh, starsza analityczka rynku ropy naftowej w Sparta Commodities.
Inwestorzy obserwują również wpływ zachodnich sankcji na dostawy i przepływy handlowe ropy naftowej w Rosji. USA nałożyły sankcje na rosyjskie koncerny naftowe Łukoil i Rosnieft w ramach działań mających na celu skłonienie Kremla do rozmów pokojowych z Ukrainą. Zabraniają one transakcji z rosyjskimi firmami po 21 listopada.
Źródło: Reuters