Komandosi na ochronę Polskiej Fundacji Narodowej. Wychodzą na jaw kolejne kontrowersyjne wydatki
Polska Fundacja Narodowa wydała ponad 100 tys. złotych na współpracę z komandosami GROM-u, którzy mieli chronić jej siedzibę, a także wykryć podsłuch - ujawnia w środę Onet. Środki, jakie trafiły w ramach darowizn na organizacje związane z komandosami, szły w setkach tysięcy złotych.
Polska Fundacja Narodowa (PFN), hojnie dotowana przez spółki Skarbu Państwa za rządów PiS, po raz kolejny znalazła się w centrum uwagi. Kolejne kontrowersje dotyczą końca 2023 roku, kiedy - jak podaje Onet - organizacja nawiązała współpracę z komandosami GROM-u.
PFN miała wynająć komandosów GROM
Jak informuje serwis, PFN wydała znaczne sumy na ochronę biura oraz poszukiwanie podsłuchów. Pod koniec 2023 r. wynajęła firmę GROM Group do ochrony swojej siedziby, co kosztowało ponad 100 tys. zł. Dodatkowo, komandosi przeprowadzili pomiary teletechniczne w poszukiwaniu podsłuchów, za co otrzymali ponad 15 tys. zł. Żadnych urządzeń podsłuchowych jednak nie znaleziono. Wydatki te miały miejsce w okresie zmiany władzy w mediach publicznych, a poprzedni zarząd PFN mógł obawiać się podobnego przejęcia fundacji.
Onet podkreśla, że pieniądze Fundacji szły też na dwie organizacje pozarządowe związane z byłymi komandosami. Chodzi o Fundację Sprzymierzeni z Grom oraz Fundację Niezapomniani.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Macierewicz nie odpowiedział na pytanie. Poseł PiS zarzucił mediom "rosyjską narrację"
Darowizny z PFN na bieg i pokaz pirotechniczny
Ta ostatnia otrzymała m.in. 217 tys. zł darowizny na realizację biegu terenowego "GROM Challenge – Siła i Honor". Fundacja Sprzymierzeni dostała natomiast setki tysięcy złotych w 2018 roku za "wykonanie pokazu pirotechnicznego promującego i poszerzającego wiedzę na świecie o 100-leciu niepodległości Polski.
Krajowa Administracja Skarbowa bada od czerwca ubiegłego roku finanse PFN. Kontrola miała zakończyć się w grudniu, ale została przedłużona do maja. Obecny zarząd fundacji również analizuje dokumenty, a do Prokuratury Krajowej trafiło zawiadomienie o nieprawidłowościach. Te działania i wydatki PFN budzą wiele pytań o transparentność i celowość wydatkowania publicznych pieniędzy.