Kontrowersje wokół umowy Google'a z PFR. Kluczowe ministerstwa zaskoczone
Umowa Google'a z Polskim Funduszem Rozwoju (PFR) wywołała kontrowersje. Kluczowe ministerstwa nie były informowane o współpracy, co budzi pytania o proces decyzyjny. Współpraca dotyczy AI w energetyce, cyberbezpieczeństwie i zdrowiu - pisze portal WNP.
W połowie lutego Donald Tusk i Sundar Pichai ogłosili współpracę Google'a z Polskim Funduszem Rozwoju. Jak informuje portal WNP, prace zespołów z PFR, Google'a i ministerstw już się rozpoczęły.
Celem jest określenie popytu na usługi AI w Polsce, jednak szczegóły memorandum pozostają poufne.
Współpraca obejmuje wykorzystanie sztucznej inteligencji w kluczowych sektorach, takich jak energetyka, cyberbezpieczeństwo i zdrowie. Zespoły robocze mają wypracować rekomendacje dotyczące wdrażania AI, uwzględniając potrzeby polskich przedsiębiorstw i instytucji publicznych.
Mimo to, kluczowe ministerstwa, jak Ministerstwo Cyfryzacji, nie były informowane o porozumieniu.
Ministerstwa, takie jak Ministerstwo Zdrowia, zostały poproszone o wskazanie przedstawicieli do prac zespołów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polacy wydają fortunę na Thermomixy. To on stoi za tym biznesem. Wojciech Ćmikiewicz w Biznes Klasie
Jednakże, jak przyznaje Marek Gieorgica z Ministerstwa Cyfryzacji, kierownictwo nie było konsultowane w sprawie umowy. PFR podkreśla, że współpraca z Google'em nie zamyka drzwi dla innych firm, a przyszłe inwestycje mogą sięgać miliardów dolarów.