Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Paweł Orlikowski
|
aktualizacja

Koronawirus kosztuje nas 2,2 mld zł dziennie. Ekonomiści stworzyli licznik strat gospodarczych

8
Podziel się:

Federacje zrzeszające przedsiębiorców uruchomiły specjalny licznik, ma on pokazać władzom, jak daleko idące są skutki zamrożenia gospodarki wywołanego obostrzeniami wprowadzonymi na czas walki z pandemią koronawirusa. Każdego dnia tracimy 2,2 mld zł.

Zamrożenie gospodarki to 2,2 mld zł start dziennie
Zamrożenie gospodarki to 2,2 mld zł start dziennie (Getty Images, getty images)

Federacja Przedsiębiorców Polskich i Konfederacja Lewiatan uruchomiły licznik, który ma uzmysłowić rządowi, jak kosztowny jest każdy dzień zamrożenia gospodarki. Jak czytamy w "Rzeczpospolitej", to aż 2,2 mld zł strat dziennie, co przekłada się na 15 mld zł tygodniowo i ok. 65 mld zł miesięcznie.

Z wyliczeń ekonomistów obu federacji wynika, że od połowy marca, czyli od wprowadzenia administracyjnych restrykcji, polska gospodarka straciła już 76,4 mld zł, co przekłada się na 3,2 proc. PKB.

Kwota rozkłada się na poszczególne branże - najwięcej start, bo aż 22,8 mld zł, przypada na przemysł, kolejny jest handel - 19,6 mld zł, pozostałe branże usługowe to łącznie 28,6 mld zł, z kolei budownictwo to 5,4 mld zł strat.

Zobacz także: Obejrzyj: Odmrażanie gospodarki. Minister zdradza szczegóły 3. etapu

Dlatego FPP i Konfederacja Lewiatan uruchomiły licznik strat. - Chcemy w ten sposób uświadomić politykom, że odsuwanie momentu odmrażania gospodarki ma bardzo konkretny wymiar finansowy. Każdy dzień wymiernych strat to czytelny sygnał, że decyzje polityków są na wagę złota - powiedziała "Rzeczpospolitej' dr Sonia Buchholtz, ekspertka ekonomiczna Konfederacji Lewiatan.

Zdaniem Marka Kowalskiego, przewodniczącego Federacji Przedsiębiorców Polskich, nawet najlepsza tarcza nie posiada nieograniczonych limitów. Jeśli gospodarka nie zostanie ożywiona, to w krótkim czasie nie tylko zabraknie paliwa dla jej podtrzymania, ale również środków na finansowanie walki z epidemią. Kowalski twierdzi, że dalsze ograniczanie gospodarki będzie miało katastrofalne skutki.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także: Obejrzyj i dowiedz się, jak chronić się przed koronawirusem
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(8)
Dekownik
4 lata temu
No to niech zatrudni się jako pracownik medyczny i pracuje jak bozia przykazała za 2400 miesięcznie lewus jeden w szpitalu jedno imiennym a i na majorke w tym roku nie pojedziesz
as
4 lata temu
Jak ...dajemy ...to my(.....) ale jak kosztuję to....naaaas..czyli podatnicy
leon
4 lata temu
Budżet Polski to około 440 mld zł rocznie to skąd takie straty dzienne i miesięczne ??????
Adam W
4 lata temu
Własnie zamykam piekarnie, przerbanzowuję się . Wchodzę w współprace z firma pogrzebową na zasadzie umowy franczyzy . Modyfikuje piec na wyższe temperatury. Inwestycja chwilowo trochę mnie kosztuje ale liczę niebawem na większą ilość klientów :) bo prognozy są obiecujące. Sugestie odnośnie nowej nazwy ???
The Truth
4 lata temu
Do wyborów rząd będzie dbał o nasze zdrowie i ratował gospodarkę. Po wyborach coś czuję nowe podatki i cięcie sociali. Jedno mnie tylko smuci, czytając komentarze widać, że mało pracowników rozumie, że dobrobyt bierze się z pracy. Jeszcze mniej rozumie, że social wypłacają wam właśnie przedsiębiorcy, płacący wysokie podatki, nie rząd, bo rząd nie ma swoich pieniędzy. Z drugiej strony wielu przyda się otrzeźwienie, zarówno nowobogackim przedsiębiorcom przejadającym cały swój zysk na drogie auta, domy i wakacje, jak i roszczeniowym pracownikom nie szanującym pracy i pracodawców.