Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
aktualizacja

LPP ponownie zasili krajowy budżet. Tym razem ponad miliardem złotych

13
Podziel się:

Mimo prognozowanego na najbliższe lata spowolnienia i skomplikowanej sytuacji na rynkach światowych, polskie marki wciąż intensywnie działają i zasilają krajowy budżet, przyczyniając się do napędzania rodzimej gospodarki. Wśród największych prywatnych płatników podatkowych w Polsce jest gdańska spółka LPP. W ciągu ostatnich pięciu lat zasiliła nasz budżet kwotą blisko czterech miliardów złotych z tytułu wpłaconych danin. Firma szacuje, że jej wpłata do państwowej kasy za 2019 r. przekroczy miliard złotych.

LPP ponownie zasili krajowy budżet.
LPP ponownie zasili krajowy budżet. (materiał partnera)

Artykuł sponsorowany

Prognozowane dochody podatkowe budżetu państwa w 2020 r. wynoszą ponad 390 miliardów złotych(1). To aż 16,4% przewidywanego PKB(2) . Potwierdza to, jak wielka odpowiedzialność jest po stronie firm, które odprowadzają swoje podatki w kraju. Do przedsiębiorców, którzy aktywnie zasilają państwową kasę, należy m.in. lider polskiej branży odzieżowej – LPP.

Odpowiedzialność "po polsku"

Ta gdańska spółka zarządza pięcioma markami modowymi, które są doskonale znane polskim konsumentom – to Reserved, Mohito, Sinsay, Cropp oraz House. Dzięki swojemu sukcesowi w Polsce i za granicą tylko w 2018 r. LPP wpłaciło do polskiego budżetu niemal miliard złotych, w tym 144 miliony złotych podatku dochodowego (dodatkowe dane, w tym szczegóły dot. wpływów do budżetu państwa od LPP z tytułu podatków i innych danin w latach 2015-2018, można znaleźć na stronie: https://www.lppsa.com/zrownowazony-rozwoj/swiadomi-spolecznie). Tym samym spółka znalazła się wśród 30 największych płatników CIT-u według Ministerstwa Finansów(3). Równocześnie w 2018 r. uplasowała się w pierwszej trójce firm z branży handlowej pod względem wysokości odprowadzonych podatków i innych danin na rzecz państwa. O tym, jaką kwotą zasilony zostanie z ramienia LPP polski budżet za 2019 r., dowiemy się wkrótce – według szacunków będzie to ponad miliard złotych.

– Doskonale rozumiemy, jak wielka odpowiedzialność spoczywa na polskich przedsiębiorcach w odniesieniu do napędzania rodzimej gospodarki m.in. poprzez wpływy od nas do budżetu państwa. Chcemy realnie ją wspierać, co możliwe jest m.in. dzięki rosnącemu znaczeniu naszej spółki także na arenie międzynarodowej – podkreśla Marek Piechocki, współzałożyciel i prezes LPP.

Kim jest jeden z największych podatników?

Historia gdańskiego LPP to prawdziwe success story, które może być inspiracją dla wielu rodzimych marek. Firma założona została w 1991 r. i od tego czasu zarządzana jest przez wspólników jeszcze z czasów studenckich. Choć jej właściciele sami nazywają ją firmą rodzinną, jej definicja wymyka się klasycznemu pojmowaniu tego pojęcia. LPP od momentu powstania przeszło bowiem ogromną transformację – z niedużego, lokalnego przedsiębiorstwa w dużą firmę odzieżową oferującą swój asortyment już na kilkudziesięciu rynkach. Pomimo tego spółka nie zapomina o swoich polskich korzeniach.

LPP jest także jednym z największych prywatnych pracodawców w Polsce – tworzy obecnie ponad 14 tys. miejsc pracy w strukturach firmy w kraju (na świecie łącznie ok. 25 tys.). W ramach bieżącej działalności, a także prowadzonych inwestycji (wysokość tych poczynionych w Polsce przekroczyła w tym roku dwa miliardy złotych) współpracuje też z licznymi podwykonawcami, producentami i partnerami biznesowymi. Bardzo często wybiera tych rodzimych i w ten sposób również pośrednio pozytywnie wpływa na polski rynek pracy.

Apetyt na światowe rynki

LPP ma wyjątkowo silne związki z Polską i starannie je pielęgnuje, ale wykazuje też duży apetyt na ekspansję. Oferta tego producenta doceniana jest przez konsumentów w Europie i Azji oraz na Bliskim Wschodzie. Spółka posiada ponad 1700 salonów sprzedaży na trzech kontynentach, a ich łączna powierzchnia przekracza milion metrów kwadratowych. Kolekcje marek należących do LPP kupić można stacjonarnie w 25 krajach (m.in. w tak prestiżowych stolicach jak Londyn, Moskwa, Berlin czy Tel-Awiw), a online – w 30. Firma cały czas umacnia swoją pozycję za granicą, a w efekcie jej wpływy z eksportu rosną – według szacunków w 2019 r. wyniosły ponad trzy miliardy złotych. Do tego w drugim kwartale 2019 r. po raz pierwszy w historii przewyższyły wpływy z rodzimej sprzedaży.

Jedno jest pewne – chęć LPP do napędzania polskiej gospodarki m.in. poprzez zapewnianie solidnych wpływów do budżetu państwa płacąc tutaj podatki oraz umacnianie pozycji swoich marek w kraju i za granicą nie maleje. Postawa gdańskiego przedsiębiorstwa stanowi świetny przykład do naśladowania i inspirację dla innych rodzimych producentów, mających apetyt na odniesienie sukcesu.

Artykuł sponsorowany

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
Artykuł sponsorowany
KOMENTARZE
(13)
Płatnik
4 lata temu
Miliard w budżecie to hu!
Twój nik
4 lata temu
Nie zasili budzet, tylko zapłaci podatek, czyli zrobi to co należy. Ale tu widać ładują kasę w promocję firmy.
al
4 lata temu
Przyczynia się do rozwoju polskiej gospodarki ? Importer ?
kimer
4 lata temu
W tej kwocie PIT i ZUS płacony przez pracowników, ponad połowa to VAT płacony przez klientów !!!! Propaganda rodem z Korei. Takie bzdury na portalu finansowym. Wstyd!
PEPOLE
4 lata temu
LPP TYLKO 3,6 % PRODUKUJĄ W POLSCE , RESZTĘ POZ GRANICAMI , WIĘC KASA TAK NAPRAWDĘ WYJEŻDZA Z KRAJU A LUD SIĘ CIESZY ŻE MA COŚ ZA 19,90 ZŁ