Wykryli lukę. Prezydent może rozwiązać parlament mimo wyborów

Jak podaje "Rzeczpospolita", luka w konstytucji może dać prezydentowi pretekst, aby rozwiązać nowy Sejm i powtórzyć wybory. Zgodnie z ustawą zasadniczą Sejm musi zająć się pracami nad budżetem w ciągu czterech miesięcy, a jeśli nie zdąży, prezydent może rozwiązać parlament.

Mateusz Morawiecki, Mariusz Błaszczak, Andrzej DudaLuka w konstytucji może dać możliwość prezydentowi rozwiązania parlamentu
Źródło zdjęć: © East News | Wojciech Strozyk/REPORTER
oprac.  WS

"W ostatni czwartek rząd przyjął projekt przyszłorocznego budżetu. Scenariusz uchwalania tej ustawy jest przewidziany w konstytucji, choć nie szczegółowo. Eksperci pytani przez 'Rz' wskazują, że jeśli go interpretować w duchu demokracji – nic nadzwyczajnego się nie stanie" – czytamy w "Rzeczpospolitej".

Jednak gdyby doszło do instrumentalnego traktowania konstytucji, to na wiosnę może dojść do nowych wyborów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Inflacja jednocyfrowa jeszcze w tym roku. Członek RPP: martwi nas inny odczyt

Projekt budżetu. Od niego wiele zależy

Jak wskazuje dziennik, rząd powinien teraz skonsultować projekt z Radą Dialogu Społecznego, a następnie złożyć go w Sejmie. Konstytucja przewiduje jednak, że w wyjątkowych sytuacjach może to nastąpić później.

Wybory nie mogą usprawiedliwiać niezłożenia projektu budżetu. Finanse państwa powinny mieć bowiem ustawową podstawę niezależnie od sytuacji politycznej – mówi prof. Maciej Serowaniec, konstytucjonalista z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, w rozmowie z "Rzeczpospolitą".

Jak wskazuje "Rz", Sejm nie zajmie się budżetem przed datą wyborów, a to oznacza, że projekt przepadnie. Obowiązuje bowiem zasada dyskontynuacji, czyli projekty zgłoszone w jednej kadencji nie przechodzą do następnej.

Po wyborach nowy rząd musi więc złożyć w Sejmie nowy projekt budżetu, choćby był tożsamy ze złożonym przed wyborami – wyjaśnia w "Rz" prof. Andrzej Jackiewicz, konstytucjonalista z Uniwersytetu w Białymstoku.

Kluczowe cztery miesiące

Według konstytucji Sejm musi zająć się pracami nad budżetem w ciągu czterech miesięcy, a jeśli nie zdąży, prezydent może rozwiązać parlament. Nie wskazano jednak od kiedy liczyć wspomniane cztery miesiące – czy od dnia wniesienia projektu przez stary rząd, czy od wniesienia nowego po wyborach.

Prezydent ma też inny oręż: przed podpisaniem ustawy budżetowej może ją skierować do Trybunału Konstytucyjnego, a ten musi wydać wyrok w ciągu dwóch miesięcy. Co się stanie, jeśli uzna budżet za niekonstytucyjny? Tu widać kolejną lukę w ustawie zasadniczej, bo nie przewidziano scenariusza na taki wypadek – podkreśla "Rzeczpospolita".

– Prawdopodobnie prezydentowi przypadłaby wówczas szczególna rola arbitra w sporze o kształt finansów publicznych i tylko od jego dobrej woli zależałoby, jak zinterpretować przepis dający mu możliwość skrócenia kadencji Sejmu – wskazuje prof. Serowaniec.

Wybrane dla Ciebie
Kryptowaluty w Polsce. Prokuratura wykonuje ruch
Kryptowaluty w Polsce. Prokuratura wykonuje ruch
PKP Cargo żąda wielkiego odszkodowania od Skarbu Państwa. Oto szczegóły
PKP Cargo żąda wielkiego odszkodowania od Skarbu Państwa. Oto szczegóły
Rosyjski gaz płynie do Chin. Pekin ignoruje amerykańskie sankcje
Rosyjski gaz płynie do Chin. Pekin ignoruje amerykańskie sankcje
Bruskela reaguje na słowa Muska. "Zwyczajnie bzdurne"
Bruskela reaguje na słowa Muska. "Zwyczajnie bzdurne"
Polskie satelity w kosmosie. Premier pokazał zdjęcie
Polskie satelity w kosmosie. Premier pokazał zdjęcie
Firma z Wrocławia przejmuje francuskiego dystrybutora
Firma z Wrocławia przejmuje francuskiego dystrybutora
Były minister aktywów państwowych ma nową pracę
Były minister aktywów państwowych ma nową pracę
Nowa fabryka morskich wież wiatrowych w Polsce
Nowa fabryka morskich wież wiatrowych w Polsce
Kamera wycelowana w posesję sąsiadów. Ważna decyzja prezesa UODO
Kamera wycelowana w posesję sąsiadów. Ważna decyzja prezesa UODO
Walka o giganta. Konkurent Netflixa ogłosił próbę wrogiego przejęcia
Walka o giganta. Konkurent Netflixa ogłosił próbę wrogiego przejęcia
Prezes PGE odwołany. Oto następca
Prezes PGE odwołany. Oto następca
Media: Francja ukrywa szczegóły ws. rosyjskich aktywów o wartości 18 mld euro
Media: Francja ukrywa szczegóły ws. rosyjskich aktywów o wartości 18 mld euro