Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. LOS
|
aktualizacja

Media: rosyjskie służby robią czystkę w Ministerstwie Obrony. To kara za wojenne niepowodzenia

Podziel się:

W rosyjskim Ministerstwo Obrony trwa trzęsienie ziemi, które rozpoczęło się w połowie maja od zmiany na stanowisku szefa resortu. "The Moscow Times" pisze o "bezprecedensowej kampanii aresztowań wysokich rangą generałów", na co zgodę miał wyrazić dyktator Władimir Putin.

Media: rosyjskie służby robią czystkę w Ministerstwie Obrony. To kara za wojenne niepowodzenia
Rosyjski dyktator Władimir Putin miał wyrazić zgodę na czystkę w resorcie obrony (PAP, PAP/EPA/MIKHAIL METZEL / SPUTNIK / KREMLIN POOL)

W ciągu dwóch tygodni od dymisji Sergieja Szojgu aresztowano czterech wysokich rangą generałów armii rosyjskiej pod zarzutami dotyczącymi korupcji - informuje niezależny "The Moscow Times". Źródła dziennika blisko Kremla wskazują, że to dopiero początek potencjalnie jednej z największych czystek we współczesnej historii Rosji.

Przykładowo pod zarzutem korupcji zatrzymany został generał Wadim Szamarin, zastępca szefa sztabu generalnego rosyjskiej armii Walerija Gierasimowa. Śledczy zarzucają mu przyjęcie korzyści majątkowej o szczególnie dużej wartości, za co grozi kara do 15 lat więzienia.

Wcześniej pod zarzutem korupcji zatrzymano wiceministra obrony Timura Iwanowa, a następnie Jurija Kuzniecowa, odpowiadającego w resorcie za zasoby ludzkie. W tym samym okresie, jak wspomnieliśmy, Władimir Putin odwołał ze stanowiska ministra obrony Siergieja Szojgu, który pełnił tę funkcję od 2012 roku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Apel Dudy do przywódców. Ekspert: nikt na świecie o tym nie mówi

Początek czystki w rosyjskim Ministerstwie Obrony

Myślę, że do końca roku łącznie we wszystkich jednostkach Ministerstwa Obrony aresztowanych zostanie kilkaset osób - powiedział dziennikowi urzędnik rosyjskiego rządu.

Akcję prowadzi Federalna Służba Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej. Innymi słowy - służby specjalne. Źródła "The Moscow Time" twierdzą, że czystka jest karą za niepowodzenia w wojnie w Ukrainie. Zwłaszcza jeśli chodzi o to, czego Władimir Putin spodziewał się na początku konfliktu, opierając się na danych m.in. od FSB.

- Ktoś musi być winny niepowodzenia inwazji. To albo służby specjalne, które zajmowały się rozpoznaniem i analitycznym przygotowaniem wojny, obiecały Putinowi triumfalną operację i szybkie zwycięstwo, ale im się nie udało, albo "druga armia świata" dowodzona przez Szojgu, która miała zapewnić Putinowi zwycięstwo - wyjaśnia rozmówca rosyjskiego dziennika.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl