Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
KRO
|

Na bazarze truskawki nawet za 7,50 zł. Szybują ceny czereśni i borówek

58
Podziel się:

Na bazarze przy warszawskiej Hali Mirowskiej klienci mogą znaleźć truskawki w cenie nawet 7,50 zł za kilogram. Portfele opróżnią jednak czereśnie i borówki. Za kilogram pierwszych zapłacić trzeba nawet 30 zł, a za jedno opakowanie drugich - 35 zł.

Na bazarze truskawki nawet za 7,50 zł. Szybują ceny czereśni i borówek
Ceny truskawek powoli spadają. Nadal jednak utrzymują się wysokie ceny czereśni i borówek (zdj. ilustracyjne). (money.pl, Rafał Parczewski)

Długi weekend czerwcowy przywitał sprzedawców na bazarze przy Hali Mirowskiej tłumami. Większość kupujących w torbach miała truskawki, których ceny na tym bazarze wahały się w okolicach 10-15 zł za kilogram (w zależności od odmiany). Czasem jednak można było trafić na cenę rzędu 7,50 zł/kg. Trzeba było się jednak pospieszyć, ponieważ owoce po takiej cenie schodziły na pniu.

To spora różnica w porównaniu do oferty sprzedawców rozkładających stoiska przy ulicach w mieście. U nich za truskawki warszawiacy płacą w tym momencie ok. 13-15 zł/kg.

Na ceny tych sezonowych owoców wpływ ma przede wszystkim położenie miejscowości, w której są sprzedawane. Jak informował portal Sad24.pl, im bliżej mazowieckiego Czerwińska nad Wisłą - czyli "truskawkowej stolicy Polski" - tym łatwiej o niższą cenę. Mniej zapłacimy za te owoce, jeżeli sami zdecydujemy się je zebrać u plantatorów.

Zobacz także: Ponad 100 zł za kg malin. Ten sezon będzie drogi? Ekspert wyjaśnia

W money.pl natomiast pisaliśmy, że na cenę truskawek wpływ mają przede wszystkim sprzedawcy. Według plantatorów w hurcie ceny owoców już spadły, a to kupcy wciąż utrzymują ich wysoką cenę.

Duża rozbieżność cen czereśni i borówek

Zostawmy jednak truskawki i rozejrzyjmy się za czereśniami. O tych też w ostatnich dniach jest głośno, gdyż ich ceny nierzadko przekraczają 40 zł za kilogram.

Od razu jednak trzeba uspokoić - kupujący te owoce na bazarze przy Hali Mirowskiej aż tyle nie zapłacą. W najdroższym wariancie za czereśnie trzeba tam zapłacić 30 zł za kilogram. Wystarczy się jednak dobrze rozejrzeć, aby znaleźć ofertę nawet o 10 zł niższą.

To samo dotyczy ceny borówek amerykańskich. Jako pierwsze w oczy się rzucają oferty na poziomie 35 zł za opakowanie 250 g. Spacer w głąb bazaru do dalszych stoisk jednak uspokoi zarówno nas samych, jak i nasz domowy budżet. Borówkę można bowiem znaleźć w cenie nawet 18 zł, co też widać na powyższym zdjęciu.

Szparagi na niemal każdym stoisku, droga fasola

To, co rzuca się w oczy, to wszechobecność szparagów. Dostępne są niemal na każdym stoisku, które oferuje owoce i warzywa.

A jaka jest ich cena? Nawet 8 zł za pęczek. Za szparagi zielone najwięcej zapłacimy 12 zł za pęczek, a za fioletowe - 14 zł.

Zaskakuje natomiast cena fasoli szparagowej. Za tę pochodzącą z Polski trzeba zapłacić 30 zł za kilogram. I to jest oferta powtarzająca się na przeróżnych stoiskach.

Skąd wysokie ceny owoców i warzyw? Z odpowiedzią na to pytanie przychodzi ekspert rynku hurtowego w Broniszach Maciej Kmera. - Pogoda, szczególnie zimne noce, nie pomagają roślinom nadgonić wiosenne opóźnienia w wegetacji. Przekłada się to na wysokie ceny ubiegłorocznych warzyw. Nadal mało, jak na tę porę roku, jest truskawek - tłumczył w rozmowie z PAP.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(58)
Pan Utu
3 lata temu
W tamtym roku borówki były po 20 zł i nie kupiłem. A dwa lata temu po 12- 14 i kupiłem 25 litrów. niech sobie polskie chytre biznesmeniki teraz skalkulują.
Ewka
3 lata temu
Ściemę piszecie i tyle. Jedno co wam wychodzi najlepiej to czarowanie!!!! Ze względu na bardzo zimną wiosnę wszystko jest opóźnione o miesiąc!!!!! Jeśli są truskawki to tylko z Holandii albo ze szklarni a polskich czereśni jeszcze nie ma wcale!!!!! Robicie wszystko by siać zamieszanie!!!!! To jest chore!!!!
Zagłębiak
3 lata temu
Wysokie ceny- to pośrednicy i handlarze je windują. Byłem w sobotę z dziećmi w sadzie rolnika koło Buska Zdroju i czereśnie urwaliśmy w cenie 7 zł/kg, truskawki po 4,5 zł . Na podwórku było z 8 samochodów i ludzie chętnie rwali u rolnika. A przyjechałem z Sosnowca i tylko Busko, Sandomierz czyste okolice , zalesione i znikomy przemysł.
63 stara
3 lata temu
wystarczy aby ludzie przestali kupować to szybko cwaniury obniżą ceny bo sami będą musieli się delektować tym czym handlują po dantejskich cenach
maciej
3 lata temu
Tzw. hala w Gdańsku startowała z czereśniami w cenie 52 zl./kg.Oczywiście, kogo nie stać, kupi ziemniaki w Biedronce. Blisko.
...
Następna strona