Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
ANA
|

Najnowsze dane NBP. Kolejny argument za podwyżką stóp procentowych?

2
Podziel się:

Puchnie nadwyżka handlowa, czyli różnica miedzy eksportem a importem, wynika z najnowszych danych za kwiecień, które opublikował w poniedziałek NBP. To może być kolejny argument za podwyżką stóp procentowych.

Najnowsze dane NBP. Kolejny argument za podwyżką stóp procentowych?
Najnowsze dane NBP. Kolejny argument za podwyżką stóp procentowych? (Adobe Stock)

Polski eksport wzrósł w kwietniu o 70 proc. w skali roku. Dużo w tym efektu bazy, ale w tym samym czasie import (gdzie te efekty były podobne) wzrósł "jedynie" o 59,8 proc. w skali roku. To sprawiło, że wzrosła również nadwyżka handlowa, czyli różnica między eksportem a importem.

W kwietniu poprawiło się również całe saldo rachunku obrotów bieżących. Zdaniem Piotra Bujaka, głównego ekonomisty PKO BP, może to przemawiać za podwyżką stóp procentowych w Polsce.

"Poprawa salda handlowego i całego rachunku obrotów bieżących to z jednej strony argument za podwyżkami stóp (eksport poradzi sobie z mocniejszym złotym), a z drugiej strony, przeciw podwyżkom (z takim saldem obrotów bieżących można śmielej eksperymentować z 'podgrzewaniem' gospodarki" - napisał ekonomista.

Zobacz także: Inflacja galopuje, minister uspokaja. To koniec drastycznych podwyżek?

To nie pierwsze dane z polskiej gospodarki, które mogą przemawiać za podwyżką stóp. Mocnym argumentem był odczyt inflacji za maj, który pokazał, że średni poziom cen w Polsce rośnie w skali roku najszybciej od prawie dekady. Również ożywienie gospodarcze następuje w Polsce szybciej niż wcześniej oczekiwano.

Jednak RPP, która decyduje o wysokości stóp procentowych w Polsce, pozostaje niewzruszona. W komunikacie po ubiegłotygodniowym posiedzeniu nie znalazł się żaden sygnał, że niebawem mogłoby dojść do podwyżki. Złudzeń w tej kwestii nie pozostawił również prezes NBP Adam Glapiński podczas piątkowej konferencji.

Wydaje się, że NBP może pozostać jedynym niewzruszonym inflacją bankiem centralnym w regionie. Rosną bowiem szanse, że w czerwcu zobaczymy podwyżki stóp procentowych zarówno na Węgrzech (w tym tygodniu), jak i w Czechach (w następnym tygodniu).

Poniedziałkowe wypowiedzi dwóch członków Rady Polityki Pieniężnej (RPP) dość mocno sugerują, że w hamowanie wzrostu cen poprzez normalizację polityki pieniężnej może rozpocząć się listopadzie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(2)
Podatki
3 lata temu
Podatek katastralny unormuje wszystko
Krzysztof
3 lata temu
Ro**ebią wszystko!