Nawrocki wetuje. Tusk odpowiada: zła wola albo niekompetencja
Prezydent Karol Nawrocki ogłosił w czwartek w południe, że nie podpisze ustawy wiatrakowej, w której była zaszyta wzmianka o mrożeniu cen energii. To spotkało się z szybką reakcją Donalda Tuska, który napisał na platformie X, że za weto prezydenta zapłacą wszyscy.
Decyzja Karola Nawrockiego dotycząca weta pod ustawą wiatrakową spotkała się z szybką reakcją premiera Donalda Tuska.
Zła wola albo koszmarna niekompetencja prezydenta Nawrockiego. Niewykluczone, że jedno i drugie. Jego weto oznacza droższy prąd dla wszystkich Polaków - dziś i w przyszłości. Pierwsze egzaminy: z dyplomacji i energetyki oblane. Zapłacą wszyscy - napisał na platformie X Donald Tusk.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Friz kończy karierę influencera i buduje imperium - Biznes Klasa Young
Ustawa wiatrakowa. Jest weto prezydenta Nawrockiego
Prezydent Karol Nawrocki przekazał w czwartek, że zawetuje tzw. ustawę wiatrakową. Przypomnijmy, że głównym celem nowelizacji tzw. ustawy wiatrakowej jest liberalizacja dotychczasowych przepisów ws. inwestycji w wiatraki na lądzie.
Oprócz przepisów dotyczących budowy turbin wiatrowych w ustawie znajduje się wprowadzony w trakcie prac sejmowych zapis przedłużający na IV kwartał 2025 r. zamrożenie ceny energii elektrycznej dla gospodarstw domowych na poziomie 500 zł za MWh netto. Obecnie zamrożenie ceny obowiązuje do końca września.
- Ustawa wiatrakowa jest rodzajem szantażu większości parlamentarnej i rządu, nie tylko pod względem prezydenta rzeczpospolitej, ale także względem społeczeństwa. Ta ustawa dotyczy wiatraków, a nie obniżenia cen energii elektrycznej. Aby obniżyć ceny energii elektrycznej, musimy zrezygnować z tego, co wpływa najbardziej na ceny energii, a więc na ETS. Musimy odchodzić od Zielonego Ładu i próba konstrukcji medialnej i publicznej, że za sprawą wiatraków i całego komponentu odnawialnych źródeł energii uda się obniżyć ceny energii elektrycznej jest złym założeniem - wyjaśniał w czwartek Karol Nawrocki.
Apel do prezydenta
O podpisanie ustawy apelowali m.in. samorządowcy. - Brak podpisu pod tą ustawą byłby przeciwko ludziom i przeciwko Polsce powiatowej. Inwestycje wiatrowe przyniosą gminom i mieszkańcom bardzo potrzebne pieniądze - wyjaśniał w "Fakcie" Dawid Litwin, wójt gminy Potęgowo i prezes Stowarzyszenia Gmin Przyjaznych Energii Odnawialnej (SGPEO).
W sondażu przeprowadzonym na zlecenie "Rz" 32,1 proc. Polaków odpowiedziało, że "zdecydowanie" popiera podpisanie ustawy przez prezydenta. "Raczej tak" odpowiedziało 23,7 proc. ankietowanych. W sumie przeciwko ustawie było 33,9 proc. osób.