"Nie czas na wyższe składki". Komisarz Serafin o nowym budżecie UE
Piotr Serafin, komisarz UE ds. budżetu, podkreślił, że obecnie nie jest czas na zwiększanie składek państw członkowskich do unijnej kasy. Zamiast tego, Unia Europejska musi znaleźć nowe źródła dochodów, aby sprostać przyszłym wyzwaniom, które przed nią staną.
Komisarz UE ds. budżetu, Piotr Serafin, zaznaczył, że stabilizacja składek państw członkowskich jest kluczowa w obecnej sytuacji gospodarczej. Podczas spotkania ministrów ds. europejskich w Brukseli podkreślił, że zwiększanie wpłat nie jest teraz możliwe.
Projekt nowego budżetu UE, zaprezentowany przez Komisję Europejską, zakłada rekordową kwotę 2 bln euro. To niemal dwukrotnie więcej niż obecny budżet, który wynosi 1,2 bln euro. Środki te mają wspierać odpowiedź UE na wyzwania geopolityczne i gospodarcze oraz spłaty pożyczek z Funduszu Odbudowy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Hołownia popełnił błąd ws. Zgromadzenia Narodowego? "Pośpieszył się"
UE szuka nowych źródeł dochodu
Serafin wskazał, że aby budżet mógł sprostać potrzebom Unii, konieczne jest wprowadzenie „ambitnego pakietu zasobów własnych”. Nowe źródła dochodów mają zapewniać średnio 44 mld euro rocznie w latach 2028–34.
Wśród nowych źródeł dochodów znalazły się m.in. akcyza od wyrobów tytoniowych, podatek od dużych firm, wpływy z systemu handlu emisjami ETS, graniczny podatek węglowy oraz opłaty za odpady elektroniczne.
Obecnie głównym źródłem dochodów UE są składki państw członkowskich, cła na towary spoza Unii oraz część podatku VAT. Nowe propozycje mają na celu zróżnicowanie i zwiększenie stabilności finansowej Wspólnoty.
Komisarz Serafin podkreślił, że tylko poprzez wprowadzenie nowych źródeł dochodów, UE będzie mogła skutecznie realizować swoje cele i sprostać przyszłym wyzwaniom.