Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Jakub Ceglarz
|

Niemcy odchodzą od węgla. Greenpeace: "zbyt późno"

20
Podziel się:

Niemcy ogłosili, że w pełni odejdą od węgla do 2035 lub 2038 roku. "Żeby powstrzymać katastrofę klimatyczną, kraje uprzemysłowione muszą odejść od węgla już do 2030 roku" - komentuje Greenpeace. I zwraca uwagę, że Polska pozostaje jedynym dużym krajem Unii, w którym podobna decyzja nie zapadła. Nie trwają prace w tej sprawie.

Niemcy od węgla odejdą w latach 30. XXI wieku. Zdaniem Greenpeace Polska to zbyt późno
Niemcy od węgla odejdą w latach 30. XXI wieku. Zdaniem Greenpeace Polska to zbyt późno (Shutterstock.com)

O planach naszych zachodnich sąsiadów informowaliśmy już na łamach money.pl pod koniec ubiegłego roku.

- Choć plan odejścia Niemiec od węgla ma przełomowe znaczenie dla transformacji energetycznej w Unii Europejskiej, to jednak nie jest on wystarczająco ambitny, aby mógł utrzymać świat na ścieżce powstrzymania wzrostu średniej temperatury do 1,5 stopnia Celsjusza - twierdzi Paweł Szypulski z Greenpeace Polska.

Zobacz także: Polska zlikwiduje problem smogu w 2-3 lata? "Największe laboratorium antysmogowe w Europie"

- Aby zatrzymać katastrofę klimatyczną, państwa uprzemysłowione - w tym Niemcy i Polska - powinny odejść od węgla najpóźniej do 2030 roku. Niemcy planują rezygnację z produkcji energii z węgla do 2035 lub 2038 roku, a zgodnie z ustaleniami komisji ostateczna decyzja ma zapaść w 2032 roku - dodał przedstawiciel organizacji.

Dzięki rekomendacji komisji ds. odejścia od węgla Niemcy dołączają do listy krajów, które ogłosiły ostateczną datę rezygnacji z tego surowca. Szwecja ma odejść od węgla do 2022 roku, Austria, Włochy, Wielka Brytania i Irlandia do 2025 roku.

Paweł Szypulski wskazuje, że zmiany w Niemczech i innych krajach UE powinny być też sygnałem do gruntownej zmiany w polityce energetycznej Polski. Tymczasem jak wskazują najnowsze dane Urzędu Regulacji Energetyki, inwestycje w odnawialne źródła energii nadal stoją w Polsce w miejscu.

- Ponad dwie trzecie Polaków opowiada się za odejściem Polski od węgla do 2030 roku i rozwojem odnawialnych źródeł energii. Krótkowzroczna polityka rządu powoduje jednak, że pozostajemy ostatnim, węglowym skansenem Unii Europejskiej - twierdzi Marek Józefiak, inny z przedstawicieli Greenpeace Polska.

- Za sprawą decyzji ministra energii Krzysztofa Tchórzewskiego w naszym kraju mają być realizowane kolejne szkodliwe i nieopłacalne inwestycje węglowe takie jak budowa Elektrowni Ostrołęka C. Politycy muszą przestać realizować interesy lobby węglowego, dostrzec zmiany jakie wokół nas zachodzą i zacząć słuchać głosu obywateli, którzy domagają się szybkiego odejścia od węgla - dodał.

I wskazał, że już 1/3 węgla pochodzi z importu. Jak pisaliśmy w money.pl - 70 proc. to węgiel z Rosji.

Porozumienie, które wypracowała komisja obejmuje: odejście Niemiec od spalania węgla, zobowiązanie do tego, że nie zostanie tam zbudowana już żadna nowa elektrownia węglowa, a las Hambach, który jeszcze w ubiegłym roku miał zostać zniszczony w związku z rozbudową kopalni odkrywkowej węgla brunatnego, będzie lepiej chroniony.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

energetyka
oze
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(20)
fsda
4 lata temu
jakie rezygnują, skoro budują nową elektrownię - wp to istre Radio Erywań
Piotr
4 lata temu
Nie da się odejść od węgla atomowe elektrownie to tagże technologia blisko jej do bomby atomowej . W kraje są zbyt ubogie polska też miała mieć. Ale już oklapła
Piszcie prawd...
5 lata temu
Piszcie prawdę.... Niemcy odchodzą od węgla kamiennego ale nie od brunatnego który jest 5 razy bardziej toksyczny i budują nowe kopalnie
Arek
5 lata temu
Jak sami będziemy budować wiatraki i ogniwa fotowoltaiczne i sami wytworzymy energię odnawialną to tak....... Ale nie żeby to kupować za granicą i to używane bo będziemy biedakami...
zynio
5 lata temu
TO SA PLANY OBECNEJ EKIPY ALE SUMA TEZ POWALA NA WSTEPIE 45 miliardow EURO NA DZISIAJ A NIE ZAPOMINAJMY ZE PLANOWANE LOTNISKO W BERLINIE MIALO KOSZTOWAC 4 MILIARDY EURO A NA KONIEC WYSZLO 22 miliardy EURO RZADY MOGA SIE ZMIENIC PO KILKU LATACH TERAZ NIEMCY MAJA KASE KUPOJA CO SIE DA A POZNIEJ POKAZA CO MOGA . TRZEBA UCZCIWIE POWIEDZIEC NIEMCY JAKO "MALY KRAJ " JEST MISTRZEM W PRODUKCJI PRZEMYSLOWEJ I EKSPORTEREM ZAZDROSC CHINCZYKOW I AMERYKANOW JEST DLATEGO DUZA ALE PRZY TYM SA PRODUCENTAMI NAJWIEKSZEGO ZANIECZYSZCZENIA NA SWIECIE JAK NA TAKI MALY KRAJ FABRYKI SA CZYNNE DZIEN I NOC 55 MILIONOW AUT NA DROGACH ODCHODY OD 85 MILIONOW LUDZI TO POWALA TO JEST KATASTROFA