Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MLG
|
aktualizacja

Niemiecka firma z ogromną karą. Złamała sankcje wobec Rosji

Podziel się:

Firma z Kilonii musi zapłacić 1,3 mln euro na rzecz skarbu państwa, ponieważ dostarczyła do Rosji maszynę, która została wykorzystana do budowy mostu na Krym i naruszyła tym samym unijne sankcje wobec Rosji - zdecydował sąd. Sprawę opisuje portal Tagesschau.

Niemiecka firma z ogromną karą. Złamała sankcje wobec Rosji
Most Krymski, otwarty w 2018 roku, powstał po rosyjskiej aneksji półwyspu, należącego do Ukrainy (East News)

Prokuratura w Kilonii, która złożyła wniosek o wydanie nakazu karnego, powiedziała stacji SWR, że istniało wystarczające podejrzenie naruszenia ustawy o handlu zagranicznym. Nakaz karny jest już prawomocny.

Kara dla niemieckiej firmy za naruszenie sankcji

Władze nie podały, o jakie przedsiębiorstwo chodzi. Prokuratura już wcześniej potwierdziła, że prowadzi śledztwo w sprawie dostawy kafara - tzw. młota hydraulicznego - na budowę Mostu Krymskiego. Za jego pomocą można wbijać pale w ziemię. Pracownicy firmy mieli też podobno udzielać wsparcia technicznego w zakresie wykorzystania tego narzędzia budowlanego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Uderzyli w Rosjan z zaskoczenia. Nagranie z ataku pod Donieckiem

Jak przekazała prokuratura, kara obejmuje grzywnę w wysokości 18 tys. euro wobec osoby odpowiedzialnej za firmę, "jak również konfiskatę majątku uzyskanego z przestępstwa wobec firmy". Chodzi o kwotę około 1,3 mln euro.

Most Krymski, otwarty w 2018 roku, powstał po rosyjskiej aneksji półwyspu, należącego do Ukrainy. To krytyczna infrastruktura drogowa, mająca ogromne znaczenie dla utrzymania przez Rosjan okupowanego Krymu. Zwłaszcza dla kwestii zaopatrzenia wojska, ale i cywilnych mieszkańców.

Po aneksji półwyspu Unia Europejska nałożyła w 2014 roku szerokie sankcje dotyczące działalności gospodarczej na Krymie.

Most został częściowo wysadzony w październiku 2022 roku. W wyniku eksplozji zerwał się fragment jednej z dwóch nitek drogowych mostu. Kreml oskarżył o atak Ukrainę, ta jednak nie przyznała się do akcji. Jak podkreślali eksperci - bardzo trudnej do zorganizowania, bo należało wysadzić ciężarówkę dokładnie w momencie, gdy po kolejowej części infrastruktury przejeżdżał pociąg towarowy z przypiętymi cysternami.

Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP