"Nieoczekiwany spadek" nastrojów konsumentów w USA
Indeks sentymentu wśród konsumentów amerykańskich, opracowywany przez Uniwersytet Michigan, spadł w sierpniu do 58,6 pkt. z 61,7 pkt. w poprzednim miesiącu. Bloomberg komentuje, że to "nieoczekiwany spadek po raz pierwszy od kwietnia". Rosną za to oczekiwania inflacyjne w związku z niepokojem wokół ceł.
Wstępny indeks nastrojów konsumenckich za sierpień spadł do 58,6 z 61,7 miesiąc wcześniej, zgodnie z danymi opublikowanymi w piątek przez Uniwersytet Michigan. Bloomberg podkreślił, że "nastroje konsumentów w Stanach Zjednoczonych nieoczekiwanie spadły po raz pierwszy od kwietnia, a oczekiwania inflacyjne wzrosły w związku z utrzymującym się niepokojem dotyczącym wpływu ceł".
Oczekiwana przez badanych w sierpniu inflacja w horyzoncie roku zwiększyła się do 4,9 proc. z 4,5 proc., wobec oczekiwanych 4,4 proc., a w długim terminie wyniosła 3,9 proc. wobec 3,4 proc. poprzednio i szacowanych 3,4 proc.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pojechał do kilku miejscowości na Mierzei Wiślanej. Pokazał ceny
Były to odczyty gorsze od prognoz ekonomistów ankietowanych przez Bloomberga. "Konsumenci nadal spodziewają się pogorszenia sytuacji w zakresie inflacji i bezrobocia w przyszłości" - skomentowała Joanne Hsu, dyrektor badania, cytowana w komunikacie.
Amerykanie planują ciąć wydatki
Inny, oddzielnie opublikowany w piątek raport Uniwersytetu Michigan wykazał, że 58 proc. amerykańskich konsumentów planuje ograniczyć wydatki w tym roku, przygotowując się na dalszy wzrost inflacji. Badani wskazali, że zamierzają ograniczyć zakupy m.in. samochodów, sprzętów AGD, a także posiłków poza domem.
"Konsumenci wielokrotnie podkreślali podczas wywiadów, że ich obawy związane z obecnymi wysokimi cenami powróciły w tym miesiącu po pewnym osłabieniu na początku lata" – oceniła Hsu.