Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Martyna Kośka
|
aktualizacja

Nowelizacja dyrektywy gazowej ograniczyć praktyki monopolistyczne Gazpromu

1
Podziel się:

Nowelizacja unijnej dyrektywy gazowej może utrudnić Gazpromowi stosowanie praktyk monopolistycznych, a Rosji - realizację celów politycznych z wykorzystaniem gazociągu Nord Stream 2 - ocenia PISM.

Zakład Gazpromu
Zakład Gazpromu (Shutterstock.com, Merkushev Vasiliy/Shutterstock.com)

Jak przypomina Polski Instytut Spraw Międzynarodowych, znowelizowana dyrektywa gazowa weszła w życie 23 maja i ma zostać wdrożona do prawa krajowego przez państwa UE do 24 lutego 2020 r. – informuje PAP.

Nowelizacja może utrudnić Gazpromowi stosowanie praktyk monopolistycznych, a Rosji - realizację celów politycznych z wykorzystaniem gazociągu Nord Stream 2. Kluczowe będą jednak jej wdrażanie i interpretacja. Stawia to przed Polską wyzwanie, by dopilnowała jak najdokładniejszego przestrzegania założeń dyrektywy przez Niemcy, państwo odpowiedzialne za jej zastosowanie do gazociągu - piszą autorzy analizy PISM Bartosz Bieliszczuk i Szymon Zaręba.

Nowelizacja rozszerza definicję tzw. połączenia wzajemnego na gazociągi łączące systemy przesyłowe państw UE i państw trzecich, eliminując wątpliwości, czy połączenia te podlegają prawu UE. Jednak w przypadku gazociągów morskich stosowanie dyrektywy jest ograniczone do odcinków do granicy morza terytorialnego państw UE.

Zobacz także: Obejrzyj: Frankowicze czekają na wyrok Brukseli. To może być przełom

Dyrektywa dopuszcza wyjątki od jej głównych wymogów - rozdziału właścicielskiego, przejrzystych taryf przesyłowych i dostępu stron trzecich do gazociągu - dając możliwość przyznania odstępstw - derogacji - gazociągom ukończonym przed 23 maja 2019 r. lub zwolnień gazociągom ukończonym po tej dacie.

Eksperci PISM są zdania, że zastosowanie prawa UE do Nord Stream 2 w pełnym zakresie mogłoby mieć dla Rosji i Gazpromu poważne skutki. Zasada dostępu stron trzecich wymagałaby udostępnienia gazociągu podmiotom innym niż Gazprom, wymuszając zniesienie prawnie usankcjonowanego w Rosji monopolu tego koncernu na eksport gazociągami i stworzenie konkurencji cenowej.

To zmusiłoby Gazprom do obniżki cen gazu, opóźniając osiągnięcie przez niego zwrotu z inwestycji. Z kolei powołanie niezależnego operatora, który gwarantowałby przydział przepustowości na równych zasadach, utrudniłoby Gazpromowi wykorzystanie jej w całości w celu ograniczenia tranzytu gazu przez Ukrainę.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(1)
polak
5 lata temu
Bardzo korzystna inwestycja zarówno dla Rosji, Niemiec jak i innych krajów Unii. Nie dość że zapewnia bezpieczne dostawy gazu, to jeszcze obniża koszty eliminując opłaty tranzytowe.