Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Łukasz Kijek
Łukasz Kijek
|
aktualizacja

Odmówił szefowi, bo miał squasha i wyszedł. Finał był zaskakujący

"Biznes Klasa" to program money.pl, który ma swoją premierę w każdą niedzielę o godzinie 20. Gościem jednego z odcinków był Piotr Beaupre, prezes Neo Energy Group. Podczas rozmowy przytoczył on historię pracownika, która zmieniła jego myślenie. - Pewien mężczyzna w naszej firmie wychodził z pracy zawsze o piątej, ani minuty wcześniej, ani minuty później, ale zawsze wszystko, co było do zrobienia, było zrobione. Po roku pracy powiedziałem do niego: "słuchaj, musimy na jutro przygotować bardzo ważną projekcję finansową, prosiłbym cię, żebyś mi pomógł". On spojrzał na mnie, spojrzał na zegarek i powiedział" "ale ja mam squasha" i wyszedł. Wtedy pomyślałem, że powinienem go wyrzucić, bo odmówił szefowi, ale bardzo szybko doszedłem do wniosku, że on ma racje. To jest jego wolny czas, który jest mu zapewniony ustawowo, czyli 8 godzin pracy - mówi. Według Beaupre ta sytuacja zmieniła nie tylko jego myślenie, ale jest też dowodem na transformację jaką przeszedł polski rynek pracy, a nawet szerzej - model polskiego kapitalizmu. - Uważam, że to jest taki też symbol dojrzewania tego naszego kapitalizmu, takiego agresywnego. (...) Do tej pory polski kapitalizm budowany był po pierwsze na nieco niższych wynagrodzeniach, po drugie właśnie na tym, że ludzie pracowali więcej godzin. Mówi się, że Polacy pracowali mniej efektywnie w tych godzinach. Trudno mi to tak do końca zaakceptować, ale przyjmuję statystyki - dodaje. Jeśli chcesz zobaczyć najnowsze oferty pracy, kliknij tutaj.

rozwiń
gospodarka
pieniądze
22
Podziel się:
KOMENTARZE
(22)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Loco
3 tyg. temu
Biznes klasa to program o pompowaniu CO2 do atmosfery żeby zrobić wywiad z ludźmi którzy nic ciekawego nie mają do powiedzenia poza tym że mają pieniądze
pol a.
3 tyg. temu
A był kiedyś świat: może zostać szefie?
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
EWA
3 tyg. temu
fajne bajki na dobranoc
Rozbawiony
3 tyg. temu
Baku, baju....gościu z Raju....a tak na poważnie....co on popala, że takie odloty ma ?!
Anonimowy81
3 tyg. temu
Zawsze dziwili mnie znajomi z pracy, którzy jeśli chorują, to tylko w pracy, niektórzy mają w kumulacji nawet po 60 dni urlopu.. i są z tego dumni. Zarabiam tak samo jak oni, prawie nigdy nie przenoszę urlopu na kolejny rok kalendarzowy, korzystam jak potrzebuję. Jak jestem przeziębiony i nie czuję się na siłach to biorę urlop, a jak poważniej chory to L4 (średnio 1-2 w roku) Jeśli już zostanę dłużej w biurze gdy jest taka potrzeba, to potrafię sobie sam to odebrać i wyjść wcześniej np. następnego dnia. Zauważyłem, że podejście do pracy zależy głównie od wieku pracownika. Młodsi oczywiście mogą więcej i na więcej sobie pozwalają, a starszym siedzą w głowie dawne czasy.